(60/h) Nastawilem sie na kurki zachecony wynikami przydroznych sprzedawcow, niestety to nie moje rewiry i nie znam lasu, kurek znalazlem przez godzine ok 2 garsci ale za to sporo duzych leciutko przyschnietych - ale zdrowych podgrzybków. przez godzinny postoj w czasie pracy; P zebralem ok wiaderka dorodnych podgrzybków. Bardzo malo mlodych. wszystkie rosly w wilgotniejszych miejscach badz tuz przy drzewach od cienistej strony. Jeden dosc dorodny prawdziwek lecz tak intenstywnie zamieszkaly, ze az sie ruszal.