(są) Są, ale trzeba się nachodzić i wiedziec gdzie. Dużo młodziutkich maslaczków i wysyp sitarzy. Kilka sztuk koźlarzy (babki i jeden brzozowy), kilka opieniek i młodziutkich podgrzybków brunatnych. Są wreszcie gąski, znalazłem ze 30 sztuk, prawie same malutkie. Jeden duży prawdziwek, za to zdrowiuśki! Szkoda, że tak sie robi zimno, bo szykował się wysyp podgrzybka...
(są) Godzina 17 to raczej za późno na grzyby, ale efekt w postaci 1 kg młodych podrzybków i takiej samej ilości młodych maślaków jest. Nie jest to wysyp, ale zdecydowanie są!