Witajcie :). Krótki spacer, bo w kolanie znów trzeszczy. Bór sosnowy, liściaste na obrzeżach i małe skupisko świerków. Trzy piestrzenice kasztanowate, gnojanka żółtawa, czernidłak błyszczący, szyszkówka świerkowa i jakaś kruchaweczka. Stanowisko ze smardzem puste. Dzisiaj chłodniej niż wczoraj, ale słonecznie i bez wiatru, fajnie się spacerowało. Przydałby się deszcz, bo ściółka chrupie jak moje kolano 😄.