Las mieszany. Nic ciekawego do zameldowania, parę "gader". Zresztą u mnie lasy typowo podgrzybkowe i trudno było się spodziewać rewelacji, gdy nasze śląskie przodowniczki bazylia z grazką + Młody Werter po "parę grzybków" noszą :). Swoją drogą Admin musi pomyśleć o jakimś medalu "Przodownika grzybowego" dla nich :). Sucho, komary dają w kość. Drzewa bronią się jak mogą, tu konkretnie buk, który sobie urządził zbiorniczek o głębokości ok. 25 cm na czarną godzinę. Miała być dziś burza i była, parę kropli spadło, ale to jest o dużo za mało, aby ściółka nabrała wody i wydała plony. Na przyszły tydzień zapowiadają znów upały, więc czerwcowych grzyboświrków taka prognoza raczej rozczaruje. Niemniej pozdrawiam i udanych łowów życzę :). M.