Zaczynam się zastanawiać kiedy zacznie sie jakiś większy zbiór grzybów w moich okolicach ? Poranny wypadzik do lasu, wykazał, że w lesie jest wilgotno, co prawda ostatnio padało, ale noce są chłodne max 10-12 stopni. Poza około 60
kurkami oraz jednym prawdziwkiem w rozmiarze mini, totalnie nic. Nie spotkałem nawet trujących grzybów. Czyżby cisza przed burzą ?