Tak się zrobiło cichutko ostatnio na naszym portalu, a ja dziś znalazłam pierwsze tej zimy-chciałabym powiedzieć- a tu już wiosenka-
zimówki. Szukałam ich podczas każdego spaceru - no i dzisiaj się udało. Lekko starawe, nie zbyt eleganckie, w małej ilości, ale są. Trochę byłam zdziwiona, no bo dzisiaj już wiosna, co prawda zbyt bardzo tego w lesie nie widać- liści brak, szaro, tylko gdzieniegdzie piękne zielone kępy młodej trawy. Fotkę zrobiłam, no i idąc z powrotem pomyślałam, że to chyba nie jest zwiastun zimy, ale jej definitywne pożegnanie. i tak pozytywnie nastawiona pozdrawiam wszystkich grzybniętych :)