W lesie sucho, aczkolwiek udało mi się uświadczyć kilka kałuż będących pozostałością po niedawnych opadach. Jeżeli chodzi o grzyby, nie było ich mało, ale i nie dużo. Mianowicie, 2
prawdziwki, 4 brązowe
koźlarze, 2
podgrzybki i 22
kurki (te ostatnie o łącznej wadze 110 g). Niestety poza pieprznikami, wszystkie grzyby byly bardzo robaczywe, przez co nie nadawały się do koszyka (a w konsekwencji i do zjedzenia). W obliczu tej sytuacji, w raporcie postanowiłem uwzględnić wyłącznie
kurki. Pozdrawiam.