(0/h) Pierwsza próba sił w 2024 r zakończona porażką w każdym słowa tego znaczeniu. W lesie niesamowita susza, wszystko trzeszczy pod nogami. Jeżyny jeszcze nie dojrzałe. Grzybobranie obliczone na 3 godz. stało się bardziej spacerem po lesie, z obcowaniem z sarnami i jeleniami. Po drodze znalazłem jakieś 2 nieznane mi całkowicie grzybki blaszkowe.