(0/h) Spacer po miejscowym parku/lesie. Okazuje się, że tu też są grzyby choć drzewa znacząco inne tylko sosny te same. Niedaleko lasy bambusowe. Duże skupisko borowików chyba usiatkowanych, coś a’la maślaki żółte i gąski sosnowe na 90% - podobno tutaj cenione, bo ja znalazłem 2 a reszta wyzbierana przez miejscowego dosłownie minutę wcześniej:-) oczywiście grzybki sobie rosną dalej. Pozdrawiam.