(50/h) Niezbyt długi (~1 h) spacer do najbliższego lasku w celu potwierdzenia, że już uszaków nie będzie - a tu miła niespodzianka. Nie na wszystkich miejscówkowych pniach, konarach i gałęziach ale na większości i to młode. W brzozach kozaków nie spotkałem, ale twórczy niepokój pozostał :)
(15/h) Miał być spacer niedzielny, aby zrobić 10 km a skończyło się na zbieraniu kozaków. Po deszczu w jednym miejscu ponad 10. Znalezionych 15, ale po przeglądzie zostało 11.