(0/h) Dzisiaj na tapetę poszła Chotoszczynka. Tam gdzie wcześniej zbierałam prawdziwki, myślałam że będzie kolejny wysyp ale 0. W borze tylko takie których nie zbieram. Te małe chyba muchomorki rdzawobrazowe podobno sa jadalne i jeszcze cos tam się napatolilo ale wolalam odpuścić. W głąb boru pojawiają się muchomory czerwone, wiec chyba coś będzie. Czekamy 😃
(15/h) Grzybów nie liczyłam, nie mam cierpliwości. Ogólnie Dobromysl 10 bardzo małych kurek przez ok 30 min w 2 osoby. Może za tydzień lub dwa będzie lepiej. Ogólnie sucho. Kodeń ok 2 kg w stałym miejscu na odcinku 3 m x 3 m przez 15 min zbierane przez 1 osobę. W pozostałej części lasu sucho. W poprzednich lata kurki w tym miejscu byly tydzień wcześniej. Dwie miejscowości dalej w tym czasie zawsze były prawdziwki. W tym roku nic - susza ale poryte przez dziki moze będą później. Mąż twierdzi że bliżej jesieni tu wyskocza podgrzybki lub prawdziwki.
(5/h) Pierwszy raz w lesie w tym roku. Po suszy i upałach coś w lesie zaczyna żyć. 2 osoby przez 3 godziny zebrały 5 prawdziwków, 3 podgrzybki, prawie pół łubianki kurek. Las mieszany, w dolnych partiach, na górkach nic nie rośnie - jeszcze za sucho i za gorąco.
... szerzej o tym grzybobraniu ...
Duże ilości młodych kurek, jeszcze za małych do zabrania, pojedynczy zwiadowcy piękni, ale to tylko zwiadowcy. Potrzeba teraz tygodnia z deszczami i bez upałów, prognozy są niestety przeciwne. Las jak zwykle przyjazny, komary i muszki mniej.
(10/h) po niedzielnych opadach w lesie mokro, grzybów bardzo mało, ale las, i kolorowe znalezisko, chyba wykwit piankowaty, ciekawa forma życia, oprucz tego łubianka głównie kurek, 90 procent