mm — ok. 80 na godzine
Poranna kontrola wykorowanych klombów przyniosła dobry rezultat sezon uważam za otwarty. Pozdrawiam pozytywnie zakręconych grzybomaniaków.

mm — ok. 4 na godzine
Udaliśmy się z żoną nad rzekę zobaczyć jak się zmieniło nasze kąpielisko letnie nad czystą rzeką Soła. Spacerując spotkałem grzybka. Pogadaliśmy trochę i pożegnaliśmy się. Może ktoś rozpozna jaki to grzybek ?

mm — ok. 0 na godzine
NA SPACERZE W PIENIŃSKIM PARKU NARODOWYM CZARKA SZKARŁATNA

mm — ok. 0 na godzine
Smardze stożkowate znowu odżyły pokazują się wzdłuż potoków w naturalnym środowisku. Zobaczymy jak długo przetrwają, bo pazernych ślimaków sporo.

mm — ok. 0 na godzine
Grzybowej Braci życzę cudownych Świąt, zdrowia, uśmiechu i niesamowitych zbiorów w rozpoczynającym się sezonie :) Pozdrawiam serdecznie! :)

mm — ok. 100 na godzine
Witam Wszystkich;-)) Piękna wiosenna pogoda, więc po obiadku postanowiłem z moją ładniejszą połową wybrać się na spacer do moich TROLOWYCH LASÓW. Podczas spaceu w pięknie już zielonym lesie, natknąłem się na dwa siedliska czernidłaka błyszczącego. Zaskoczony jestem tym znaleziskiem, bo jeszcze nigdy tak wczesnie ich nie znalazłem. Pozdrawiam Wszystkich obecnych na tym prtalu🙋 Andre

mm — ok. 0 na godzine
Postanowiłam sprawdzić pozimowy stan jednego z "moich" lasów - ze względu na niskie temperatury wiosna jak zwykle jest w nich opóźniona. Miałam nadzieję na znalezienie bodaj jednego smardza, ale nic z tego: ( Mimo wszystko sezon leśnego ładowania akumulatorów;) uznaję za otwarty. Pozdrawiam Grzybową Brać z Adminem na czele :)

mm — ok. 0 na godzine
Nareszcie, po długiej nieobecności odwiedziłem swoje "TROLOWE LASY". Skąd taka nazwa?! Ano będc kilkanaście lat temu na grzybach z synem, nazwaliśmy je tak z powodu wielu czarujących leśnych dróżek i ścieżek. Wprawdzie dawno już nie używanych przez ludzi, ale zwierzyna leśna doskonale zaadoptowała je jako swoje szlaki migracyjne. Wspaniła wędrówka, szum drzew, śpiew ptaków i budząca się do życia przyroda. Chciałoby się krzyczeć... WIĘCEJ... jednak majestat tego cudownego miejsca nakazuje zachować rozwagę. Z naładowanymi bateriami wróciłem do domu, o czym całej grzybiarskiej braci melduję, pozdrawiając z Małopolski. Andre🌲🌳☺

mm — ok. 0 na godzine
Wprawdzie nie o grzybach. Myślę, że admin wybaczy. Pragnę przedstawić nowego domownika. Śnieżynka☺ Pozdrawiam. A

mm — ok. 0 na godzine
Podobno pokazały się smardze? Postanowiłem to dzisiaj sprawdzić. Przy pięknej bezchmurnej pogodzie, wędrówka po moich lasach należała do tych z grupy największych przyjemności. Grzybków wprawdzie żadnych nie znalazłem, ale niepowtarzalny urok budzącego się z zimowego snu lasu, zrekompensował wszystko. Pozdrawiam gorąco z ciepłej i słonecznej Małopolski. Andre🌲

mm — ok. 0 na godzine
Dzisiaj znalazłem wreszcie coś inego na drzewach, niż "tradyczjne" huby, jakieś pomarańczowe grzyby, które rosły razem z podobnymi kremowo-białymi, zawsze to jakaś odmiana. Do tego kolejna oznaka wiosny, plus trochę kolorów, na poprawę humoru, tym którzy siedzą w pracy:- D

mm — ok. 0 na godzine
Grzybów wciąż nie ma... czyżby za wcześnie?:-). Za to pogoda dzisiaj wymarzona na wycieczkę, takiej "widoczności" nie widziałem od jesieni:- D. Miało być zdjęcie ośnieżonych Tatr, ale "rzutem na taśmę" udało się zrobić takie zdjęcie... tak, to pszczoły. Wiosna, wiosna, wiosnaaaa!!!... przynajmniej do środy;-)

mm — ok. 0 na godzine
Miałem nie pisać (bo nie mam siły), ale poczytałem Wasze wpisy i siły mi wróciły;-). Po drugie trzeba wrzucić trochę kolorów na naszą stronę, żeby się zrobiło "stereochromatycznie":- D. Zdjęcia są z soboty i niedzieli, w tym mój dzisiejszy towarzysz, dołączył do mnie w Jurkowie, zwiedził Dobrą, zaliczył Łopień (951 m npm) i Moglicę (1170 m npm) łącznie ponad 22 km i nie dał się przekonać, żeby wrócił do domu, a potem to już go pilnowałem, żeby się nie zgubił. Na koniec odwiozłem go do domu samochodem, ale wciąż nie był przekonany, czy chce tam wracać. Aha i najważniejsze, NIE BYŁO GRZYBÓW, ŻADNYCH, nawet "psiaków", chyba przez brak deszczu, ciągle tylko śnieg i śnieg;-))

mm — ok. 0 na godzine
Ciągnie wilka do lasu, zwłaszcza w tak piękny dzień jak dzisiaj. Popołudniowy spacer po pięknych lasach nadleśnictwa Brzesko. Drogi, szlaki, dukty, niesamowicie oblodzone, ciężko było się utrzymać na nogach. Śniegu w lasach jest niewiele, ale w miejscach gdzie nie docierają promienie słoneczne, leży go jeszcze całkiem sporo. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy to leśnicy czy ktoś kochający las, sprzątł go. W kilku miejscach natknąłem się na pełne reklamówki śmieci (butelki, puszki). BRAWO!!!!!!! Las się napewno odwdzięczy🙆🙏🙏🙏 Wspaniały spacer. Las tętni życiem, przy paśnikach bardzo dużo zwierząt. Wiosna coraz śmielej daje o sobie znać, jest jeszcze wprawdzie szaro ale w promieniach słońca las jest PIĘKNY. Lubię zimę, ale nie mogę się już doczekać WIOSNY. Pozdrawiam Wszystkich A.

mm — ok. 0 na godzine
Dzisiaj brak nie tylko grzybów, brak jakichkolwiek kolorów... oczywiście poza białym. Ale za to ile będzie wilgoci na wiosnę:-)))

mm — ok. 0 na godzine
W Beskidach wciąż zima, znowu dosypało kilka centymetrów, więc dominuje biel, szarość i ciemna zieleń, o jakichkolwiek grzybach można na razie pomarzyć. Za to "działo się" dzisiaj rano na niebie...

mm — ok. 0 na godzine
W krainie lodu bez zmian, wszędzie śnieg, grzybów brak (nawet huby), za to wreszcie pokazało się słońce. Z doładowanymi "akumulatorami", mogę ruszać jutro do pracy.

mm — ok. 0 na godzine
Grzybów nie ma...:- O chociaż jednego wypatrzyłem pod warstwą śniegu, przedarłem się zaspy, żeby go sfotografować, ale wynik wciąż zero na godzinę, poza tym... wszyscy zdrowi;-)

mm — ok. 0 na godzine
GRZYBIEGO ROKU DLA ADMINA I WSZYSTKICH SMAKOSZY, ŻEBYŚCIE ZAWSZE WRACALI Z LASU Z PEŁNYMI KOSZAMI DARÓW BEZ ŚLADU LOKATORÓW. DARZ GRZYB.

mm — ok. 10 na godzine
Wszystkim grzybowym pasjonatom życzymy niezapomnianych leśnych wędrówek i udanych grzybobrań w 2017 roku.