(20/h) W sobotę przed południem wybrałam się do lasu na zwiad. Borowiki zaczęły w końcu rosnąć. 22 sztuki borowików ( głównie w świerkach i sosnach). Oprócz tego maślaki, kilka kurek. Wiele malutkich borowików zostawiłam, bo za małe ( nie liczyłam ich do zbioru). Początek grzybobrania obiecujący.
(30/h) Młode prawdziwki w lesie bukowym; w końcu grzybnia ruszyła. Na łące/trawniku twardzioszki przydrożne w czarcim kręgu. Poza tym gołąbki różnego rodzaju, ale niewiele.
(0/h) Wybrałem sie na mały rekonesans i sprawdzenie czy cos się pojawiło na słynnym juz pasie koło Goleniowa znanym grzybierzą z zachodniopomorskiego. Ale tu okazała sie klapa, nawet jednego trujaka kompletnie nic, dlatego też tu w tym miejscu trzeba jeszcze poczekać.