(10/h) dzisiaj wybralismy się na Borówkową Górę w Czechach-w pobliżu Jawornika i przy okazji idąc lasem wypatrywalismy grzybów. Zaczynają się pokazywać. Nazbieraliśmy trochę podgrzybków. Myślę, że za tydzień to już będzie grzybobranie.
(0/h) dwie i pół godziny po pieknym lesie, wilgotna ściółka, słońce warunki sprzyjające i zero, zero i jeszcze raz zero - jak żyję nigdy tak mi sie nie zdarzyło