(15/h) Niewielkie lasy chłopskie. Dziwne, ale młode podgrzybki. Niewiele tego ale duszę ucieszyły. Może gdy się trochę ociepli coś jeszcze wyrośnie? :)))
(5/h) Klapa. Nie ma nic. No, może oprócz kilku do cna ogryzionych przez ślimaki podgrzybków. Kilka gąsek zielonek. Sporo też jest jeszcze niejadalnych, które dają trochę uroku cichemu już lasowi. Powoli widać nadchodzącą zimę. Ale pomimo zimna przyjemny spacer bo do południa nie padało :)
(20/h) Skromnie bo skromnie ( wszystkiego po trochu-podgrzybki, zajączki, gołąbki, kanie, maślaki, gąski a nawet kurki) ale przy przepięknej pogodzie wspaniały spacer po lesie. Niestety, to już chyba koniec grzybobrania w tym sezonie: (( Ale i bez grzybów las jest piękny. I to w każdą porę roku. Tylko wielka prośba: zachowujcie sie w lesie tak jakby Was w nim nie było. Cicho, bez niszczenia flory i fauny, bez samochodowej dewastacji środowiska, bez śmiecenia. Pokażmy, że jesteśmy w lesie LUDŹMI!