mm — ok. 0 na godzinę
Pełna klapa, grzybów mało, te co są są niejadalne

mm — ok. 20 na godzinę
Nie miałam dużo czasu by zebrać więcej

mm — ok. 40 na godzinę
pogoda mglista po nocnym deszczu

mm — ok. 10 na godzinę
Praktycznie nie ma po co wchodzić do lasu, chyba że na spacer. jeden czerwony stojak, dwa maślaki i kilka robaczywych podgrzybków.

mm — ok. 60 na godzinę
Wszystkie jesienne gatunki. Wielki wysyp maślaków, 90% już robaczywych, ale z tych 10% można uzbierać parę wiader.

mm — ok. 100 na godzinę
Duzo podgrzybków (małych), kanie, olbrzymia ilosć sitaków. No i ludzi, ludzi, ludzi mnóstwo!!! Aż dziw ze znajduje sie tam grzyby :)

mm — ok. 60 na godzinę
Wysyp - podgrzybki, kanie, prawdziwki i inne.

mm — ok. 30 na godzinę
Sporo Gąsek zielonych, podgrzybków oraz sitarzy. Parę czarnych łepków i maślaków

mm — ok. 7 na godzinę
Grzyby BYŁY - las dokładnie przeczesany, tylko ogromna ilość niejadalnych i mizerne resztki niezauważonych lub nie przez każdego znanych (piaskowiec modrzak, kania) grzybów.

mm — ok. 20 na godzinę
Głównie opieńki i kilka niedobitków podgrzybków i ko?larzy. To już chyba koniec sezonu w tych okolicach.

mm — ok. 200 na godzinę
wielki wysyp opieniek. To nie było zbieranie tylko koszenie, ponadto dużo maślaków w choinkach i kań, jednak kanie w większości robaczywe. Oprócz tego co raz zbierało się podgrzybki. W niewielkich ilościach występują jeszcze kurki. Na dodatkową pocieche znalazłem jeszcze 2 prawdziwki i 2 koźlarze

mm — ok. 400 na godzinę
sameopieńki i kilka podgrzybków, grzybów jest bardzo dużo, mnóstwo rośnie przy drogach :)

mm — ok. 30 na godzinę
ok. 4 g. pełen kosz taki ok. 5-6 kg. w 2 osoby-głownie podgrzyby-kilkanasćcie gąsek-ok. 1 kg. opieniek i 10 prawdziwków!