(10/h) godzinny spacer po lesie; 7 grzybów, w tym jeden duży borowik ceglastopory na środku ścieżki (średnica 15 cm); w lesie ogólnie jest sucho. Są już nieliczne jagody i maliny. Poszukując grzybów z głodu się nie zginie.
(70/h) w niedziele byłem na grzybach. na początku nic nie było. do piero po jakiejś godzinie zaczeło sie. najpierw 12 goryczaków żółciowych (jeszcze bardziej sie zdenerwowałem) ale dalej było wspaniale. na 100 m znalazłem 60 prawdziwków, 20 kozaków brązowych, dwa czerwone, 10 zajączków, 6 podgrzybków, 4 kanie, 10 usiadkowanych
(130/h) W lesie sucho, ale znalazłem jednego kozaka i aż 130 kurek. :) Spotkałem też prawdziwka, ale niestety był robaczywy. Spacer trwał około godziny. Warto było.