Zacznę tradycyjnie: Mam i ja 😀💪. Pierwsze w życiu kielonki błyszczące. Bombardowany z każdej strony doniesieniami o znalezieniu tych grzybów zapragnąłem też je wypatrzeć. Ale za bardzo nie wiedziałem gdzie ich szukać. W niedzielę pojechałem w buki ale zmokłem i zmarzłem. A dzisiaj chodząc po brzozowo- osikowym lasku nawet się ich nie spodziewałem. A tu nagle bęc i są 😍 Na początek takie nie za ładne bo owocniki zniszczone. Ale później znalazłem już takie ładniejsze bo przypominające czarki. Kilometr dalej na dobrze znanej mi miejscówce czarki austriackie. Jest pięknie 😊