Dzisiaj wspólny wypad z Tuśką - dziekuje 😘🤗
Piękne, stare lasy z przewagą grabu i buku obdarowały mnie prawie 2 koszykami koźlarka grabowego😀
W lesie wilgotno, parno i duszno, miejscami nawet mokro i kałuże, komarzyce i strzyże nie dawały spokoju😡
Sezon dopiero sie rozkręca 😀
Pozdrawiam wszystkich Grzybnietych i pełnych koszy życzę 🤗🤗🤗