Witam. Pierwszy wypad na grzyby w tym roku. Doniesienia z naszego regionu są kiepskie ale coś można zebrać ale szału nie ma. Jak nadal będzie ciepło i będzie padać to myślę że za tydzień może być naprawdę ciekawie. Ogólnie w lesie brak jakichkolwiek grzybów niejadalnych co mocno mnie dziwi jak i również jadalnych oprócz borowików. Do kosza trafiło 19 prawdziwków 2 kozaki i 1 kurka. Kilka grzybów z wkładką zostało w lesie nie są wliczone do raportu. Pozdrawiam trzeba czekać. Spacer był bardzo przyjemny ale liczę na więcej pozdrawiam :)