Kobieta zmienną jest, miałam jechać na niziny a skończyłam w górach. I to nie był najlepszy pomysł.
Prawdziwki w odwrocie. Brak małych, zebraliśmy to co przegapiliśmy w niedzielę, łącznie 15 sztuk. Niestety drugie tyle z lokatorami zostało w lesie. Pojawiły się pojedyncze
podgrzybki, też zdrowe pół na pół, zebraliśmy około 12 sztuk. Większość lasów puściuteńka, naprawdę trzeba się nachodzić.