woj. nieokreślone — doniesienia o grzybach 2016.10.30 - 11.06
Automat nie określił lokalizacji na mapie — niebawem, po ręcznej rewizji najpewnie zostanie ona określona.
mm — ok. 15 na godzine
dzisiaj udany zbiór 4.5 kg ważne że grzybki były a muszki dały dzisiaj spokój na koniec pobłądziłem he 1 h od samochodu ale jakoś dotarłem w listopadzie jeszcze grzybków nie zbierałem jeszcze wrócę do lasu.
mm — ok. 15 na godzine
same kanie, całkiem sporo :)
mm — ok. 50 na godzine
Powtórka z rozrywki. Znowu duża ilość młodych podgrzybków. W 4 osoby około 750 podgrzybków. Trochę kani, parę kurek i parę gąsek. Trzeba się nachodzić
Nie udało się pewnie określić lokalizacji (np. w grę wchodzi kilka miejscowości).
mm — ok. 10 na godzine
też nie wytrzymaliśmy i pojechaliśmy w całkiem nowe miejsce, Dąbrowa za Górzynem. 3 godziny w lesie 4 osoby 10 prawdziwków, wszystkie zdrowe, podgrzybków zero, parę maślaków.
mm — ok. 30 na godzine
Wprawdzie niespodziewałem się zbyt wiele a zostałem mile zaskoczony. Po wejściu w las niestety z początku nic a nic, ale po odwiedzeniu swoich miejscówek miłe zaskoczenie. Dużo ładnych młodych podgrzybków a w większych znanych zakamarkach jeszcze prawdziwek, oczywiście opieńki i maślaki. Mimo, że listopad to jeszcze warto wyskoczyć. Zbieranie w takiej późnej jesieni to czysta przyjemność.
mm — ok. 4 na godzine
Lipa straszna, tak pustego lasu dawno nie widzialem, wpisy po nizej to chyba jakies jaja;)
mm — ok. 120 na godzine
Wyjazd "zaplanowany" wczoraj w godzinach wieczornych 😉 Z mieszanym uczuciami o 9 ruszyliśmy w drogę do Kobylej Góry. Po dotarciu na miejsce przerażenie - masa samochodów w lesie a grzybiarzy pewnie jeszcze więcej 😃 Najwyżej sobie pochodzimy po lesie a pogoda była całkiem niezła... i o dziwo po trzech godzinach łażenia efekty widoczne na zdjęciach 😃 Trzy osoby zbierające, jedna asystujaca.
mm — ok. 110 na godzine
Trzy godziny w lesie 15 prawdziwków, 1 kozak czerwony i 1 podgrzybek, ponadto reklamówka (biedronkowa) opieniek.
mm — ok. 250 na godzine
opieńki i podgrzybki
mm — ok. 4 na godzine
Trzy osoby w lesie dwie godziny, grzybów brak. Cały zbiór to jeden prawdziwek i trzy maślaki. Chyba powoli czas chować koszyki 😎