(0/h) Jak czytam doniesienia z dolnośląskiego pomorskiego itd. o ilości zbieranych grzybów to aż mi ŻAL DU.. ŚCISKA. Szkoda że na podkarpaciu taka susza i jak narazie bezgrzybie no ale co zrobić. Trzeba liczyć na deszcz i mam nadzieje że kolega Paweł lunar z dolnośląskiego ma racje że po deszczach spadnie ta iskra na beczke prochu i bedzie boom grzybowy i oby tak było takrze na podkarpaciu.
(0/h) Witam! W lesie tragicznie sucho prawdziwa pustynia (niestety). 2 godziny chodzenia i ani jednego nawet niejadalnego grzybka. Ściółka w lesie wilgotna na głębokość 0,5 cm dalej suchy piach tragedia. mam nadzieje że cos popada ( tak prognozują pogody) w naszym regionie bo inaczej nici z grzybków. Jedyny plus to brak robactwa w lesie. Czekamy na deszcz DUUUUUUUUUUUUŻY deszcz.