(wysyp) Obfitość grzybów różnych gatunków. W koszach grzybiarzy widoczne były borowiki, koźlarze, osaki, maślaki, podgrzybki a także kanie. Mijałem grzybiarza-rowerzystę, który do roweru miał przytroczone 4 wiadra wypełnione ( z czubeczkiem) grzybami. Z relacji spotkanych po drodze ludzi wynika, że punkt kulminacyjny wysypu przypadł na poprzedni tydzień.
(są) Jeszcze sa; podgrzybki roznego rodzaju od brunatnych do pocieszkow. Kozaki i prawdziwki sladowo. Jest susza - nie padalo od 10 dni a przelotne deszcze nie pomogly. Jak bedzie deszcz( 2-3 dni intensywnie) to bedzie nowy wysyp jak nie to juz raczej z glowy -chyba ze na poczatku listopada gąski