W ubiegłym tygodniu byłem w pobliskich lasach kilka razy. Niestety wszystko wyschnięte, choć w dołach i wyrobiskach poziom wody wyższy niż w ubiegłym roku. Ucieszyłem się ponieważ na mojej działce kozaki rosły - co prawda w innych miejscach niż co roku, ale przez tydzień nazbierałem ponad 15, Wszystkie rosły w zacienionych miejscach do których susza jeszcze nie doszła.