(0/h) Poranny wyjazd na posesje niedaleko granicy z bialorusia. Po dosadzeniu sadzonek papryki i podlaniu ogrodka warzywnego spacerek do lasu. Niestety bardzo sucho w lesie wiec nie ma co marzyc o grzybkach, Moze za tydzien?. Spacerek super pachnacy las i spiew ptaszkow u mnie zaczynaja dopiero kwitnac poziomki. Pozdrowka