Południe szaleje, musiałam więc sprawdzić swoje lasy, mimo iż deszczu u nas jak na lekarstwo. Około godzinny spacer po bukowych pagórkach zaowocował 7 ceglasiami w różnym stopniu ślimaczego uszkodzenia i 4 usiatkami. 3 były już w stanie agonalnym, czwarty załapał się na fotkę, na podróż do domu już niestety nie. Poza tym zauważyłam kilka
muchomorów czerwieniejących, koralowkę i strzępy kilku
gołąbków. Ściółka wilgotna, ale na jakiś większy pojaw na razie nie ma chyba co liczyć.