Las buki, brzozy, dęby. Zero grzybów jadalnych, stare przerośnięte
boczniaki, i jakieś małe rudzielce. Ale w lesie pięknie i cicho. Pozdrawiam zlotowiczów w Piłce miłej zabawy.
Dwie godzinki spaceru przy pięknej słonecznej pogodzie, między jedną a drugą dwunastką w pracy. Pozdrowienia dla grzybiarzy na zlocie w Piłce. Ostatni raz w Piłce byłem w roku 1970 na obozie harcerskim hufca Mysłowice to prawie pół wieku temu.