Ok 15 szt na godzinę.
Prawdziwki,
koźlarze pomarańczowożółte, 1
koźlarz czerwony, garstka
kurek, w lesie ponadto zostało sporo
borowików ceglastoporych i ponurych, oraz
podgrzybków złotawych które to grzyby zbieram jedynie na początku sezonu (maj) lub na samym końcu (listopad).
To było ósme grzybobranie w tym roku. W maju
ceglaków było sporo zarówno w okolicach Bielska jak i na ziemi Żywieckiej, W czerwcu zaczęły ponadto pojawiać się moje ulubione
prawdziwki oraz inne grzyby.
Ceglaki rosną nieprzerwanie cały czas tyle że ze zmienną intensywnością.
Wczorajsze3 grzybobranie było bardzo krótkie tj. 3 godziny w lesie z tego szybki prawie godzinny marsz na swój ulubiony obręb hodowlano-uprawny.. po drodze spotykane liczne gniewuski,
zajączki itp..
Sprawdzenie miejscówek ok godziny czasu, zebranie tego co większe, pozostawienie kiełkującej młodzieży do dalszego wzrostu- celem zebrania w weekend lub po weekendzie już fajnie narośniętych grzybków. Fajnie jest mieć takie poletko uprawne