Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

niedziela 23.CZE
Miniek
doniesień: 2
(0/h) Spacer po Kampinosie. Brak jakichkolwiek jadalnych grzybów. Jest tak sucho, że nawet jagody nie rosną; tylko w wilgotniejszych miejscach można cokolwiek dostrzec. dodaj grzybobranie
    • Gucio #269 · W Puszczy Kampinoskiej teoretycznie nie powinno być aż tak źle bo w tych okolicach częściej czasem deszcz padał niż w niektórych miejscach na Mazowszu. Niestety te lasy w większości to lasy iglaste z podłożem z mchu na piaskach a mchy mimo opadów w środku są suche to grzybów tak tam nie ma podobnie jak w Toporze i tym podobnych. w minionych latach wysyp grzybów prócz zlotoborowików wrzosowychvw Cybulicach Małych był właśnie późna jesienią W tym roku też chyba będzie podobnie może w październiku. 23.6 17:41
    • Tomek G #869 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 23.6 18:19
    • Miniek #2 · Zgadza się, Gucio. Mimo deszczów piasek chłonie wodę jak gąbka. Podobnie jest w lasach koło Radzymina. 23.6 20:05
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 25.CZE
Bałykan (bez logowania)
doniesień: ≥5
(15/h) Krótki wypad w bory sosnowe i wpadła miska ładnych kurek, jedna miodówka i dwa gołąbki. Widziałem jednego muchomora rdzawobrązowego, jedną mglejarkę i jednego goryczaka. Wygoniło mnie ostre słońce i strzyżaki.
2024.6.25 12:02
dodaj grzybobranie
poniedziałek 24.CZE
Tadeusz z Gdańska
doniesień: 53 / 12🏆
(30/h) Z kolegą wyprawiliśmy się w Noc Świętojańską na poszukiwanie kwiatu paproci i naszych skarbów -grzybów. Wyjazd raniutko, a w lesie k. Olpucha już ok. 5.00. Dzień piękny. Przeszliśmy ok. 10 km. Kurki rosną stadami. I tak potrafi się rozwinąć długi żółty dywan i tu sowicie nazbierasz, a potem przez kilometr nie ma żadnego. W sumie zebrałem (tak oceniam) 5 kg, czyli 10 l, czyli 3 miski. Dla urozmaicenia wpadł 1 kozak czerwony, 5 podgrzybków (były na tak cieniutkich nóżkach, że wyglądały jak baletnice), 1 miodówka. Grzyby rosną przeważnie w młodych lasach. Niejadalnych nie ma. Sezon 2024 u mnie otwarty Ze smutkiem uzupełniam raport, że kwiatu paproci też nie było. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #871 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Ładny zbiór pieprzników. Pozdrawiam 24.6 18:44
    • Maciej ryba #41 · Brawo Brawo Brawo 👋 👋👋
      Gratulacje. Pięknie leśnego 🌳🌲🌳 złota 🐥🐥🐥 nazbierałeś. Teraz jest obfity wysyp oby nadchodzące upały go nie przerwały.
      Pozdrawiam i deszczyku 🌧️ życzę. 24.6 19:57
    • Wimar #293 · Jak to? Kwiatu nie było 😯 A może oślepił was blask kurek,🤔 Piięknie nazbierane 💪 24.6 20:42
    • Rufi 80 #66 · Hej Tadziu, super kurek nakosiłeś. Głowa do góry za rok następna noc świętojańska, może uda się znaleźć kwiat paproci, pozdrawiam 😀 24.6 22:42
    • Yaga #297 · Trzy michy złociutkich kureczek jak bursztynki :). Gratuluję, pozdrawiam i kwiat paproci posyłam;). 25.6 10:33
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, dużo ładnych, apetycznych kurek. 25.6 14:16
    • Zuziazuzia #5 · Cudo! 💛 27.6 18:13
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
niszczu
doniesień: 263 / 27🏆
(40/h) Po świętokrzyskich wojażach dzisiaj powrót w mazowieckie lasy. Mimo żaru lejącego się z nieba, po pracy wybrałem się na kurki. Wypad dość owocny, bo udało się uzbierać 3 litrowe wiaderko. W lesie z wierzchu sucho jak pieprz, ale pieprzników całkiem sporo, choć raczej drobnych. Dość trudno je wypatrzeć wśród suchych liści. Wydaje się, że to ostatni dzwonek na ich zbiór, bo jeszcze parę dni takich temperatur i trzeba by zbierać suszone. Las dębowo-sosnowy. Uwaga na kleszcze i strzyżaki, zdjąłem dziś z siebie kilkanaście sztuk. Pozdrawiam serdecznie. dodaj grzybobranie
    • niszczu #266 · . 27.6 19:56
    • niszczu #266 · . 27.6 19:56
    • niszczu #266 · . 27.6 19:56
    • niszczu #266 · . 27.6 19:56
    • Miniek #2 · Byłem w tych lasach dwa tygodnie temu i nie znalazłem ani jednej kurki, choć usiatkowanych było sporo. Gratuluję! 27.6 20:08
    • Zapaleniec S-c #318 · Ładny zbiór kureczek! 27.6 20:22
    • Tomek G #875 · Gratuluję pięknych okazów pieprzników i całego wiaderka. Oby tak dalej. Pozdrawiam 27.6 20:54
    • Chytra Merry #386 · 3 litry, to wyczyn gratulacje. Pozdrawiam 27.6 22:34
    • Rufi 80 #66 · Dajesz czadu z kurkami 😁 27.6 22:41
    • Madziul #196 · Gratki! 🙂
      U mnie zrobiło się pusto. Ani widu ani słychu pieprzników... 28.6 08:01
    • niszczu #266 · To jeszcze efekt deszczów, które powiat nowodworski nawiedzały w ostatnim tygodniu maja i pierwszej dekadzie czerwca. Niestety robi się coraz bardziej sucho w lesie i jak znowu jakaś lepsza burza nie przejdzie nad tymi lasami, to zaraz będzie po ptokach. 28.6 08:56
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, śliczne kureczki i w solidnej ilości. Ja czekam na opady deszczu i burze i może poszukam też kurek w Niedzielę. 28.6 13:46
    • tazok #313 · Mocna piątka niszczu 😊😊 28.6 22:16
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 24.CZE
bosman
doniesień: 303 / 15🏆
(3/h) Jakiś taki niedosyt miałem po weekendzie bo nie udało się dłużej połazić tylko krótki spacerek w sobotę wieczorem. To zabrałem Denisa i pochodzilismy godzinkę głównie ścieżkami bo za dużo tu gałęzi i trudno mu się łazi a przez moment musiałem go nosić żeby wejść trochę w las😃. Z grzybków zabrałem tylko 3 kanie. Dużo różnych gołąbków, ale wszystkie strasznie zaczerwione a suchogrzybki w odwrocie te co jeszcze zostały to spleśniały albo z robalem. Pojawiły się pierwsze muchomory zielonawe a po drodze spotkaliśmy jeszcze 1 czasznica oczkowata, sromotniki, muchomory rdzawobrązowe. SPACEREK UDANY.🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #311 · Muchomory zielonawe, spleśniałe suchogrzybki i gołąbki 24.6 12:05
    • bosman #311 · czubajka kania, suchogrzybki, sromotnik smrodliwy, muchomor rdzawobrązowy 24.6 12:07
    • bosman #311 · czasznica oczkowata w środku już przejrzała żółta 24.6 12:08
    • Rufi 80 #66 · Z takim przyjacielem każdy wypad cieszy. Ładne kanie, pozdrawiam 😀👍 24.6 12:45
    • Emil.E. #301 · I to jest prawdziwy pies na kanie. Tito 🦮 przesyła pozdrowienia hał hał hał. 😃 24.6 13:54
    • Zenobia ze Szczecina #332 · Gratki :) 24.6 14:16
    • Tomek G #871 · Spacer zaliczony akumulatory naładowane, piesek wybiegany a i coś udało się znaleźć. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 24.6 15:42
    • Duet #148 · Kanie- będzie wyborny posiłek🤪 24.6 16:46
    • Gucio #269 · Gratuluje. Super, kanie ładne znalezione a i nawet sporo innych grzybów jest w Twoich miejscówkach. Jak są muchomory to jest nadzieja na wysyp grzybów rurkowych. Uroczy piesek Twój i Emila E.. 24.6 17:03
    • AŻet #146 · Też mam czasem niedosyt i ruszam następnego dnia lub tego samego w inne miejsce... Fajny spacerek, kotlety będą. Lubię te lasy na Murzynówku, gdy mają choć trochę wilgoci potrafia zaskoczyć. 24.6 17:09
    • marioo455 #120 · najbardziej piesek zadowolony z wycieczki, pozdrawiam 24.6 18:33
    • Madziul #195 · Fajny spacer i piesio grzybiarz zadowolony 😁 24.6 20:54
    • tazok #311 · Mokry nochal dla Denisa od Rubika 24.6 21:35
    • Majeczka #68 · Brawo świetny zbiór Denisek też patrzy na grzybki, wspaniały przyjaciel na całe życie 25.6 08:22
    • Yaga #297 · A jaki ja mam niedosyt... Chociaż pyszne kanie wypatrzyłeś, pozdrawiam 👋. 25.6 10:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 25.CZE
AŻet
doniesień: 142 / 5🏆
(22/h) Pojechałem po łuskwiaka zmiennego, którego zostawiłem w sobotę do podrośnięcia w dużej ilości po zebraniu tych większych. Niestety, o dzień za późno. Zdążył się zestarzeć. Zebrałem cęść, ale w pobliżu znalazłem ładne młode w znacznie mniejszej ilości. Do tego dołożyłem kanie. Dużo jest gołąbków, w większości starszych, ale ich dziś nie brałem. W drodze powrotnej zatrzymałem się w lasach koło Brodowa i tam nazbierałem kurek wśród brzózek i w młodniku sosnowym. W lasach bardzo sucho. Wszystko co lata próbuje dobrać się do człeka. Po dwóch godzinach zbierania koszyk trochę się zapełnił, a w nim: kanie - 5 sztuk, łuskwiak zmienny - ok. 90 sztuk, kurki - ok. 60 sztuk, muchomor rdzawobrązowy - 2 sztuki. Same blaszkowe, z rurkowych widziałem tylko, oprócz spleśniałych suchogrzybków, dwa goryczaki żółciowe. dodaj grzybobranie
    • AŻet #147 · Łuskwiak zmienny z dwóch stanowisk. 25.6 21:17
    • AŻet #147 · Kanie. 25.6 21:17
    • AŻet #147 · Kurki. 25.6 21:18
    • AŻet #147 · Gołąbki. 25.6 21:18
    • Tomek G #873 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 25.6 21:18
    • AŻet #147 · Muchomory rdzawobrązowe i narcyzowy oraz oblepiony sromotnik smrodliwy i goryczaki żółciowe. 25.6 21:19
    • AŻet #147 · Murszak rdzawy, rulik nadrzewny, maślanka wiązkowa, stułka piaskowa. Tyle na dziś. Na mecz zdążyłem... Pozdrawiam Was, do następnego. 25.6 21:21
    • Nina #139 · Super, szczególnie kanie - zajmują prawie pół kosza. 👍 25.6 21:22
    • Chytra Merry #385 · Ładny zbiór, a i fotki super. Pozdrawiam 25.6 21:28
    • Rufi 80 #66 · Łuszczaki mocno oberwały od słońca. Te chemrzaczcze jak dobrze pamiętam to ścierwce. Kosz na full, pozdrawiam 😀 25.6 23:44
    • Duet #148 · Fajny zbiór👍 26.6 05:08
    • Jolanta #34 · Gratuluję, piękne znaleziska 😊👏🙋 26.6 07:33
    • Madziul #195 · Ekstra zbiór, różnorodny 🙂 26.6 07:45
    • Leśniczy & #229 · Jak się znasz..🧐 to łuszczaki zmienne obok rurkowców chyba najsmaczniejsze 😋 Zbieraj póki są i podziwiam Twoje miejsca z tymi grzybkami, super 👍👏 26.6 09:55
    • bosman #311 · Szkoda tych łuszczaków, ale i tak ładnie uzbierałeś. Gołąbków nie warto teraz tam nawet sprawdzać i tak wszystkie zaczerwione.🙋 Ja wczoraj na spacerku 🦮w mieście spotkałem tylko kilka czarcich jaj. 26.6 10:13
    • D@rek #165 · Rany, ile ja bym dał za kotleta z czubajki kani. Ale cóż, taki layf, muszę jeszcze poczekać, bo na wysuszonej patelni nie urosną. Gratulacje za zbiór. Pozdrawiamy D. i D. & D. 26.6 15:36
    • Majeczka #68 · Brawo gratuluję piękny zbiór, masz szczęście, oby tak dalej Pozdrawiam 26.6 16:07
    • Yaga #297 · Brak rurkowych wynagradzają pychotki blaszkowe :). Gratki z pozdrowieniami :). 26.6 18:30
    • marioo455 #120 · no niestety w takie upały grzyby szybko przejżewają, ale trochę zostało, i w koszyku ładnie, pozdrawiam 26.6 19:39
    • tazok #312 · Każdy ma swoje ulubione blaszkowce. Jakbyś robił kurs rozpoznawania łuszczaka to się piszę jako kursant. W zamian zdradzę tajemnice muchomorów 26.6 20:10
    • Zenobia ze Szczecina #332 · Graruluję! 26.6 21:30
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
AŻet
doniesień: 143 / 5🏆
(45/h) Dziś nastawiłem się na kurki i coś z tego wyszło. Odwiedziłem znane mi miejscówki, a także znalazłem tam, gdzie ich się nie spodziewałem. Najwięcej było w dużych lasach dębowych, młodych buczynach, a także w sosnowych z samosiejką brzozy. Sporo kryło się w jagodnikach. Były i dorodne, i małe do zbioru, i malutkie do podrośnięcia. Te ukryte ładne, pięknie żółte, soczyste, te na otwartej przestrzeni często posuszone, nawet małe. W sumie przez 4 godziny nazbierałem ich ok 650 sztuk. Poza tym w koszyku wylądowało: 5 borowików usiatkowanych (same kapelusze i wykrawki), 1 koźlarz babka (młodziutki), 2 podgrzybki zajączki, 1 maślak żółty, 3 pieczarki łąkowe i 8 muchomorów rdzawobrązowych. Usiatki mocno wypalone słońcem - popękane i wypłowiałe. Natknąłem się też na polankę z młodziutkimi kaniami. Jak nie popada solidnie kurki będą wysychać już za młodu. Rosną powoli, te które zostawiłem 5 dni temu podrosły, ale się nie rozrosły. dodaj grzybobranie
wtorek 25.CZE
Zuza
doniesień: 45 / 4🏆
(2/h) Zachęcona raportem KubekChlebkow-postanowilam odwiedzić swoje miejscówki. Wyposazeni w dwa koszyki. Wynik to dwa podgrzybki, z 8 zajączków i jeden maślak😀 Grzyby zostały w lesie. Poranna kawa i śniadanko nad jeziorem zaliczone. Spacer super, fajna pogoda, nogi wymoczone w jeziorze i teraz laba bo nie ma czego obierać. W tych lasach jeszcze za sucho. Poza tym gdzie nie spojrzeć to wycinki. dodaj grzybobranie
    • Tomek G #873 · Tereny sprawdzone a i coś udało się znaleźć. Niestety lasy państwowe są wycinane masowo. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 25.6 21:15
    • KubekChlebków #18 · Najważniejsze że nie wróciłaś z pustymi rękoma 😉
      A z ciekawości zapytam, Jaki drzewostan odwiedziłeś? 26.6 16:11
    • Zuza #48 · Były i brzeźniaki i dęby a i iglaste wysokie lasy. Nad jeziorem i poza nim. Z Czerska kierowaliśmy się na Śliwice. Jak zawsze. A jaki był Twój kierunek ? 26.6 17:29
    • KubekChlebków #18 · To tam gdzieś pod Ostrowite bardziej dobrze rozkminiam?
      No ja też w tym kierunku tyle że ja zaraz jak jest ten zjazd na tą szosę w prawo lecę (koło pralki leśniczówki jeśli dobrze kojarzę) i w sumie to zaraz kawałeczek dalej jest takie młode buki i dęby głównie tam są ja lubię po krzakach chodzić 🤣 26.6 18:13
    • Zuza #48 · W Rosochatce w prawo. I na Okoniny. Pralko-lesniczowka ? 😂 26.6 19:35
    • tazok #312 · Ładny plener Zuza 😊 26.6 20:11
    • Zuza #48 · Oj tak. Tam jest pięknie. Cisza i spokój. nie ma tłumów, czasem ktoś podpłynie kajakiem. Woda czysciutka przejrzysta a w niej sporo okoni i płoci. Nawet na samo śniadanie warto się przejechać z Gdyni. uwielbiam takie miejsca. 26.6 20:38
    • KubekChlebków #18 · Auto korekta XD
      A to trochę dalej wtedy mniej więcej kojarzę. Ni znam tam lasów. Ja za dużo nie wyjeżdżałem gdzieś dalej. 26.6 22:21
    • +dopisek (po zalogowaniu)