Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

piątek 15.WRZ 2023
Majeczka
doniesień: 11 / 3🏆
(2/h) Dzisiaj znów do lasu w swoje stare miejsca jeden stary spleśniały podgrzybek, jeśli w najbliższym czasie nie popada to w tym roku może być słabo no ale nadzieja jest ma padać oby.
przedwczoraj
Maslak_NN (bez logowania)
doniesień: ≥6
(2/h) Okolice Podlasia. W lesie sucho i gorąco. 1 prawdziwek i 2 male maslaczki. I to wszystko. Konieczy deszcz.
2024.9.6 20:33
wtorek 3.WRZ
Majeczka
doniesień: 83 / 3🏆
(80/h) Witajcie znów byłam i mam jeszcze więcej niż wczoraj las ten sam buki, dęby trochę grabów, dodaj grzybobranie
    • Majeczka #87 · kozaki grabowe 3.9 16:39
    • Majeczka #87 · Trochę odpoczynku małe śniadanie i dalsza wędrówka 3.9 16:43
    • Tomek G #938 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Spory zbiór jak na obecne warunki pogodowe. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 3.9 17:17
    • Gucio #286 · Gratuluje. Solidny zbiór i grzyby w dość dobrej kondycji jak na te warunki atmosferyczne. 3.9 17:46
    • Rufi 80 #85 · Kiedy u Ciebie padało?, pozdrawiam 3.9 18:46
    • bosman #337 · Wchodzę po kilkudniowej przerwie czytam a tu Wow 😲 i to w tej naszej suchej Wielkopolsce 😃. Pięknie 💪 gratuluję grzybków 👏 3.9 19:33
    • K.A.L.E.T.N.I.K #459 · 🙋 fajnie te kozaki grabowe pyszne grzybki, u mnie graby powysychały😂 4.9 17:09
    • AŻet #166 · Super nazbierałaś👍💪... chyba podlewasz las😊 5.9 22:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 5.WRZ
RADAR77
doniesień: 4
(60/h) Trochę ponad 2 godziny w lesie.
W lesie sucho, ale trafiłem na miejsce, w którym nikogo las dawno nie widział.
W efekcie ponad 105 grzybów, w większości dojrzałe, do suszenia w sam raz.
dodaj grzybobranie
wczoraj
jm
doniesień: 156 / 2🏆
(0/h) I zajś krótko i na temat. Nic. A szmory tyż bym pożeroł w dużych ilościach. Najlepsze są podgrzybasy. A tak z ciekawości, co wszyscy
widzą w prawokach. Moim zdaniem podgrzybas po wysuszeniu daje dużo więcej aromatu, zresztą do zupy albo sosu też. A najlepsze
są te późnojesienne. Pozdrowionka.
dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Leśny dziad
doniesień: 60 / 3🏆
(30/h) Trzy prawdziwki. Ceglastopore około 40 szt nie zbierałem oraz 50 maślaków
Dziś dwie miejscówki około 6 godzin spacerów po lasach.
dodaj grzybobranie
    • Tomek G #939 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 6.9 18:01
    • Gucio #289 · 6 godzin w taim wrześniowym upale to podziwiam tak samo jak spore zbiory. Ja ceglasi też nie zbieram choć je na żywo widziałem w świętokrzyskim i raz w Żelechowie choć do dziś mam wątpliwości czy w Żelechowie to nie był jakiś podobny grzyb a może jego żółta odmiana. 6.9 20:36
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
jm
doniesień: 155 / 2🏆
(0/h) Krótko i na temat. Nic. Pozdrowienia. dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #46 · Sezon katastrofa 👎🍄 6.9 18:33
    • K.A.L.E.T.N.I.K #459 · 🙋 jeszcze trochę poczekamy i potem pełne lasy grzibów bydą a w lesie być dziennie to czysta przyjemność ale takie szmory z podgrzybasów to bym zezarł własnie teraz 🤤😂, pozdrowionka 6.9 18:47
    • rainy3 #141 · Trzeba jeszcze trochę poczekać. Rano w lesie już jest całkiem przyjemnie. 7.9 06:43
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
jm
doniesień: 154 / 2🏆
(0/h) Dzień dobry. Pochodziłem 1,5 h po lesie i totalny nul. Tragedia. Trzeba ze 2 dni jakiejś potężnej burzy, żeby nawodnić lasy. Fajnie się mają
koledzy z Brennej, bo tam przynajmniej potoki górskie nawadniają. Ale nie narzekam, przyjdą lepsze czasy dla nas Hanysów nizinnych :).
Pozdrowionka i duuuużych zbiorów.
dodaj grzybobranie
    • lp100 #26 · Z tymi potokami, to jest tak, że są po nich ślady. Ale to nie potoki tym razem, tylko jeden zeszłotygodniowy deszczowy dzień nas uratował + niższe temperatury w górach. Padało w pasie Cieszyn - Bielsko - Beskid Mały. I tu sypnęło ceglasiami, trochę, gdzieniegdzie, prawdziwkami. Gdyby nie to, byłoby takie samo bezgrzybie. Potoki jednak z roku na rok coraz skromniejsze, wpływa na to wzrost średnich temperatur - większa ewapotranspiracja i zmniejszona infiltracja przez wyschniętą skorupę wierzchniej warstwy ziemi, wycinanie lasów całymi stokami i to bez odnowień, wycinanie drzewostanów wzdłuż dolin i wokół źródlisk, brak pasów zagęszczeń i zakrzewień wewnątrz kompleksów leśnych, co przy otwarciu drzewostanu na rębni powoduje przesuszanie całych stoków. Niby jesteś w środku starego bukowego lasu, a czujesz jak ciepłe powietrze przez niego przepływa bez przeszkód mimo tego, że żadnego silnego wiatru nie ma. Nie wiem dlaczego wzdłuż dróg, granic działów leśnych różnowiekowych drzewostanów czy na lizjerze lasu są niszczone zakrzewienia, zbiorowiska okrajkowe i oszyjkowe? Lasy są przesuszone także dlatego, że gospodarki leśnej nie przystosowuje się do zmian klimatycznych. I w tym, i w zeszłym roku, wcale tak mało nie padało. Nie było długich okresów bezdeszczowych. A grzybów nie ma i las jest suchy. To efekt zmian klimatu. 26 dni upalnych w roku, kiedy 20 lat temu było ich 6... Niestety zamiast w tych warunkach wzmacniać rolę ochronną lasu, zwiększamy pozyskanie drewna, np. do palenia nim w kotłach i kominkach... 4.9 19:33
    • Tomek G #938 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Susza straszna i dużo pożarów lasów. Pozdrawiam 4.9 20:54
    • Rufi 80 #85 · Nie pamiętam kiedy byłem w lesie, katastrofa 4.9 20:55
    • Marcin Sz. #46 · W lesie jestem często, ale nie pamiętam kiedy ostatni raz znalazłem jakiegoś grzybka 👎 5.9 06:43
    • lp100 #26 · Panie Marcienie, to przyznam, że jestem w szoku, jednak myślałem, że tam w Pana okolicy powinno coś rosnąć... Dramat! 5.9 08:06
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Krzesimir
doniesień: 1
(3/h) Susza, sporo spleśniałych starych cegalsiów. dodaj grzybobranie
czwartek 5.WRZ
Saga1971
doniesień: 38 / 7🏆
(40/h) W lesie sucho niemiłosiernie, próżno szukać grzybów w ściółce. Ale mam takie miejsce w leśnych pokrzywach, gdzie ziemia trzyma wilgoć dzięki jakiemuś podskórnemu ciekowi i tam tam-taram-tam! Kurki w ilościach hurtowych skryte w pokrzywowych kępach wysokich po kokardy. Nie da się wyjść stamtąd bez poparzeń, ale nie da się też tam nie pójść. To już moje kolejne podejście, poprzednie były równie obfite. dodaj grzybobranie
wtorek 3.WRZ
Extrem
doniesień: 5 / 1🏆
(25/h) Do koszyka trafiło około 40 borowików w tym 15 ceglastopore, dwa kozaki trochę pieprznika jadalnego trochę maślaków i przesmaczny siedzuń sosnowy (kozia broda) dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Leśny dziad
doniesień: 59 / 3🏆
(6/h) W lesie sucho. Grzybów brak. dodaj grzybobranie
czwartek 5.WRZ
Kornik (bez logowania)
(40/h) Wysyp prawdziwków dalej trwa w najlepsze pomimo suszy i konkurencji w postaci innych grzybiarzy. Zdarzają się jeszcze podgrzybki, kozaki i maślaki.
2024.9.5 15:56
wczoraj
Leśny dziad
doniesień: 61 / 3🏆
(15/h) Drugi dzień chodzenia po terenach grzybowych. Dziś zbierane tylko borowiki. dodaj grzybobranie
wtorek 3.WRZ
Mel Grzibson
doniesień: 15 / 1🏆
(50/h) Jako, że grzybki z wczorajszego zbioru znalazły szybko swoich odbiorców we Wrocławiu uznałem, że do domu z pustymi rękoma wracać nie można. Wobec tego tak na zwieńczenie tego 4-dniowego grzybowego maratonu dolnośląskiego postanowiłem skoczyć w góry raz jeszcze. I tak udało się obrócić z powrotem na miejsce zbioru o 21, a o 22 już spałem w hotelu przy lesie, żeby kiedy jeszcze szaróweczka wskoczyć do góry i móc teraz podzielić się z Wami tymi okazami. Ach jak to się zbiera!
... szerzej o tym grzybobraniu ... Zbiór od 5:45 do 12:30. Prawdziwe nadal rosną gromadnie, jest minimalnie gorsza zdrowotność, tak że 20% wiecej trzonu potrafi odpaść, choć tylko w 1 na 10. Bardzo rzadko cały zostawał w lesie, tak 1/30. Sąsiad zachwycony od razu zabrał ze sobą ten większy koszyk bez wahania, także trochę mniej zostało już do przerobienia. Zabieram się do roboty! Udanych zbiorów. Pozdrawiam. dodaj grzybobranie
    • Mel Grzibson #15 · Podjedzony 3.9 17:48
    • Mel Grzibson #15 · Kawał mięsa w tym puchatym kapelutku 3.9 17:49
    • Mel Grzibson #15 · piękny kapelusz 🎩 3.9 17:52
    • Mel Grzibson #15 · I takie 3.9 17:54
    • Mel Grzibson #15 · a miałem już odpuścić te alejkę bo przechodziłem wczoraj 3.9 17:56
    • Mel Grzibson #15 · Poranne zdobycze 3.9 17:57
    • Mel Grzibson #15 · te też z jednej gromady 3.9 17:58
    • Mel Grzibson #15 · też tu wczoraj szedłem :) 3.9 17:59
    • Mel Grzibson #15 · a to już z nowej dzisiejszej miejscówki 3.9 18:00
    • Mel Grzibson #15 · I takie cuda 3.9 18:02
    • Mel Grzibson #15 · bardzo dorodne 3.9 18:03
    • Mel Grzibson #15 · W liściach 3.9 18:03
    • Mel Grzibson #15 · I tego nie sposób pominąć 3.9 18:05
    • Mel Grzibson #15 · . 3.9 18:08
    • Mel Grzibson #15 · pięknie się wydzierają 3.9 18:09
    • Tomek G #938 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Ładny zbiór. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 3.9 18:17
    • Rufi 80 #85 · Mega mega👍💪 3.9 18:58
    • HAZY #43 · Grzibson, miej litość!!! Przynajmniej zdjęć nie dodawaj. Tylko sucha relacja! Będzie łatwiej czytać 😁. Gratulacje. 3.9 19:00
    • Graf #0 · przepraszam jeśli się mylę, ale nie wierzę w te Pańskie zbiory; 3.9 19:29
    • Mel Grzibson #15 · proszę bardzo. Każdy ma prawo się mylić proszę Pani;) 3.9 19:33
    • tazok #329 · No i pozamiatane 😉 3.9 19:59
    • Mel Grzibson #15 · HAZY dzięki za uwagę 😊 muszę nauczyć się robić kolaże jak pozostali 3.9 20:00
    • HAZY #43 · Żadnych kolaży. Ja już niedowidzę!😉 3.9 20:13
    • Chytra Merry #411 · No panie, toż to szaleństwo grzybowe, a ja usycham z tęsknoty za grzybami, i czekam na deszcz, ale może w połowie września spadnie deszcz to pod koniec miesiąca odkujemy się w górach, HAZY grzyby " bedom". Pozdrawiam 3.9 20:17
    • Kikuś #141 · Kolaże to największa padaka, blagam, nie! Twoje fotki są cudne a zbiory kosmiczne🌌 Silne graty i pozdrowienia wysyłam. 3.9 20:19
    • whispi #203 · Nie ma czasu na kolaże, obrabiać trzeba 😅 ale faktycznie miej litość 😁 3.9 20:58
    • niszczu #292 · Wow, fantastyczny zbiór. Mega graty.
      Przepiękne te lasy na Twoich fotkach. Aż chciałoby by się tam chodzić nawet gdyby grzybów było mniej.
      Hazy, Kikuś - każdy kolaż można kliknąć i po otwarciu rozciągnąć na ekranie telefonu. Nie chcę Was torturować kilkudziesięcioma zdjęciami z każdego grzybobrania (kto by to obejrzał?), więc wrzucam kilka kolaży, które można sobie szybciutko obejrzeć. 3.9 21:19
    • Miras2 #67 · Szał. Zazdroszczę. Ale wiem jak rosną, miałem okazję 2 godziny w lesie w niedzielę. Niestety, obowiązki wezwały😔. 3.9 21:43
    • Mel Grzibson #15 · Milo sie czyta Wasze komentarze, dzięki za słowa uznania!
      _Niszczu jak masz ochotę to planuje jechać tam znowu w nocy w piątek/sobotę, więc zapraszam możemy jechać moim :) tylko jak coś to daj znać wcześniej to podepnę przyczepkę 3.9 21:54
    • Gucio #286 · Mel Grzibson to dopiero mistrz grzybiarski i taki Mel Gibson na naszym forum słynący z swojego kunsztu, najdywamia ślicznych okazów grzybów i jak jego odpowiednik aktor też jestistrzem w swojej pasji. Grratuluje. 4.9 03:39
    • niszczu #292 · Mel, hahaha. To może tirem pojedziemy? Dzięki za zaproszenie, przemyślę sprawę i dam znać.;) 4.9 09:31
    • Extrem #5 · Daj namiary na Las w którym uzbierałeś te piekne okazy;) pozdrawiam 4.9 09:33
    • serec #92 · Niektóre zdjęcia bajeczne - szczególnie te borowiki w trawie;-) 4.9 16:52
    • K.A.L.E.T.N.I.K #459 · 🙋 to mi się bardzo podobać 😂 Pozdrowionka 4.9 17:06
    • Luna_e #18 · Gratuluję cudnego zbioru 👌🍄🙂Fotki rewelacja 👌🙂 Moje ulubione prawdziwki mega 👌🍄🙂Pozdrawiam 🙂 4.9 17:41
    • Andzia007 #8 · Jakie cudowne 😍nie przeżyłam jeszcze takiego grzybobrania, napiszesz mi miej więcej gdzie zbierasz ? W tym roku nie byłam jeszcze na grzybkach więc jakby pierwszy raz był podobny do Twojego to byś mnie uszczęśliwił 😊pozdrawiam 5.9 15:39
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Mel Grzibson
doniesień: 16 / 1🏆
(20/h) Postanowiłem pojechać jeszcze raz i sprawdzić jak wygląda koniec tego wysypu na nowopoznanych miejscówkach. Dzisiaj ciężko już coś było znaleźć, ale od 6 do 11 wyszło jakoś półtora koszyka. Prawdziwki już głównie wieksze, choć pojawiały się jeszcze młodsze okazy, ale zbiór pol na pół z seledynami, zdrowotność nadal super, niektóre całe zdrowe, ale trzeba już też kroić z kapelusza, co 4-5 dni temu nie miało miejsca. Wrzucam doniesienie z trasy, jak dotrę do domu to wrzucę jakieś fotki z dzisiaj do dopisków.
Pozdrawiam leśną Brać!🍄‍🟫
dodaj grzybobranie
    • Mel Grzibson #16 · Bracia 7.9 13:59
    • Daniel #34 · Mel gratki. Ciebie można spotkać w każdym województwie. Masz zacięcie - podziwiam. 7.9 14:13
    • Mel Grzibson #16 · pieknie wyrósł 7.9 14:30
    • Mel Grzibson #16 · Świeżutkie 7.9 14:31
    • Manowa #106 · Gratulacje. Jak na końcówkę wysypu i krótki czas, zbiór super. Pozdrawiam 7.9 15:12
    • Mel Grzibson #16 · Jedynak 7.9 16:16
    • Mel Grzibson #16 · . 7.9 16:18
    • whispi #204 · Mimo odległości wykorzystałeś na maxa borowikowy wysyp w dolnośląskim 🙂 7.9 16:19
    • Mel Grzibson #16 · a ten jeden to średnicę ma z 30 cm conajmniej 7.9 16:20
    • Tomek G #940 · Gratuluję pięknych okazów grzybów i pełnego koszyka. Oby codziennie było coraz więcej. Pozdrawiam 7.9 17:23
    • Zapaleniec S-c #326 · 👍🍄🌲🍄🌲🌲🍄! 7.9 19:49
    • niszczu #293 · Gratulacje, i tak piękny zbiór. 👍 A jednak dobrze, że bez przyczepki pojechałeś. 😜 Pozdrowionka. 7.9 22:30
    • +dopisek (po zalogowaniu)
czwartek 5.WRZ
matyss___
doniesień: 113 / 15🏆
(40/h) 16-18 w lesie... 49 Borowików. i około 30 w sumie siniakow podgrzybków i kozaków.. wiadro 20 L dodaj grzybobranie
    • Tomek G #939 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Jak są grzyby to i po południu można nazbierać. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 5.9 22:05
    • tazok #330 · Piękne wiadro. Kanon estetyki. Dwudziestolitrowe. HoHoHo. Marzenie. Z promki w Casto czy z Liroja ? Nie... taki delikates tylko z Brico... Must have każdego grzyboświrka 😊 Podro Matyss. Piękne wypełnienie kultowego sprzętu 😊 5.9 22:09
    • matyss___ #113 · Zbierałem do koszyka ale przesypalem do wiadra bo to dla sąsiadów grzyby byly nazbierane 6.9 08:27
    • Rufi 80 #85 · Sąsiedzi zadowoleni, pozdrawiam serdecznie 6.9 11:16
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
krzy_kowa
doniesień: 123 / 20🏆
(0/h) Jeszcze da się nazbierać. Głównie szlachetne, trochę ceglaków i kilka różnych kozaków. dodaj grzybobranie
wtorek 3.WRZ
Anik
doniesień: 118 / 6🏆
(0/h) W kilku miejscach w pięknym lesie nie ma absolutnie nic: ( dodaj grzybobranie
    • Anik #118 · Trafiliśmy tylko na kilka ususzonych gołabków... 4.9 07:47
    • Rufi 80 #85 · Susza, pustynia 4.9 11:53
    • Gucio #287 · Nie zawsze można trafić na dużą ilość grzybów. Ja dziś ponownie pusto w wiaderku bo pojechałem w region gdzie wcześniej było wilgotniej a teraz gorsza susza niż w okolicy Warszawy. Wyglada ma to że wysyp grzybów będzie najwcześniej w październiku. Wczesmiej jeśli grzybnia nie wyschnie to pokażą się znowu złotoborowiki wrzosowe. 4.9 13:28
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Gabgab
doniesień: 8 / 1🏆
(200/h) Znowu wysyp. To już 4 dzień pełen wiader czerwoniaków oraz koźlarków. Borowiki niestety wielkie i robaczywe. Dwa razy dziennie po 50-70 litrów. Niestety chyba ma się ku końcowi. Mały zagajnik przy drodze. dodaj grzybobranie
    • Gucio #290 · Gratuluje. Super, widać chyba urlop wziety na grzyby bo dość często spacerujesz po lesie. 7.9 14:15
    • Tomek G #940 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby tak dalej. Pozdrawiam 7.9 17:19
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
Marbie
doniesień: 11
(3/h) 3 borowiki, potrzebny deszcz. Nie przyjemnie się chodziło, zbyt sucho. dodaj grzybobranie
wczoraj
wola
doniesień: 7
(1/h) 1 ceglastopory I tyle. Bardzo sucho, nie marnujcie czasu dodaj grzybobranie
    • Chytra Merry #412 · No czas spędzony w lesie, to nie tylko zbieranie grzybów, ale sam pobyt w wśród drzew, i podziwianie pięknych widoków to jest to dlaczego chodzę do lasu, wszystko mnie wtedy cieszy, kwiaty, trawa, zwierzęta🐗🐗🐗 owady🐞🐞🐞🦋🦋🦋, nawet gady, których się nie boję, nie mówiąc o ptakach, barzantach, kuropatwach, myszołowach, można wyliczać, a wyliczać motyle🦋. Pozdrawiam 7.9 11:42
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Chytra Merry
doniesień: 404 / 26🏆
(0/h) Kontrol grzybowa w dąbrowie i lesie dużym, życie grzybowe zamarło całkowicie, nie ma nic czyli zero. Nawet uschnietych grzybów, tak jest w mojej miejscówce, jest do południa nachylona, więc słońce piecze, 32 st w południe, nawet mój okratek australijski uschły, wypatrzyłam jedno odnoże suche. No cóż taki mamy klimat, tak mnie kusiło po doniesieniach z Rubinowej Doliny, przecież to tak nie daleko, czekam na deszcz to grzybnia ożyje, mam nadzieję., bo to dopiero wrzesień. Pozdrawiam całą grzybiarską społeczność. dodaj grzybobranie
    • Chytra Merry #412 · Potoki, strumyk, ruczaj suche 6.9 10:49
    • Chytra Merry #412 · W tym wąwozie, jest bardzo głęboki coś płynie, raczej się sączy. 6.9 10:52
    • Tomek G #939 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 6.9 11:19
    • Duet #151 · Kochana, na jednym wózku jedziemy 😭. Pozdrawiam i czekamy na deszcz😘 6.9 11:22
    • Zapaleniec S-c #326 · Najważniejsze że piesio zadowolony ze spacera. 6.9 12:03
    • Kikuś #141 · Ja też na tym wózku jadę. Oby nie zbyt długo... Pozdrowienia wysyłam. 6.9 13:28
    • Rufi 80 #85 · Klapa grzybowa, u mnie to samo pozdrawiam serdecznie 6.9 13:34
    • Anddy #51 · Maryśka, nie panikuj. Przerwa jest ale idą ulewy. Pamietasz co w 2022 napisał Admin? Prawdziwki owocują na wygrzanej ziemi... Obstawiam przełom września i października. Czego życzę i pozdrawiam. 6.9 17:21
    • AŻet #166 · Sucho wszędzie, co to będzie, co to będzie... 6.9 20:16
    • tazok #330 · Jakby się dało to byśmy do Ciebie podesłali żeby nie było tak smutno kilka ceglasi-harnasi 😊 6.9 21:44
    • marioo455 #132 · u mnie też upały, i afrykański wiatr, na razie nic lepszych widoków na przyszłość, jak wyschnie grzybnia do cna to będzie kiepsko, pozdrawiam 6.9 22:58
    • Chytra Merry #412 · Było tak już że grzybnia wyschła, przez upały, potem było trochę deszczu, pojawił się biały nalot na ziemi, ale nie było grzybów, zrobiło się zimno, i po grzybach w sezonie, myślę że może grzybnia odżyje bo ma być deszczowo przez parę dni. Obecnie jeszcze ten wiatr wysusza ziemię nawet na mokradłach, i te temperatury do kupy razem. Pozdrawiam na lepsze, deszczowe jutro. 6.9 23:39
    • Nina #141 · Bądź pozytywnie nastawiona. Ja czekam na październik 😇, w ubiegłym roku jeszcze w listopadzie zbierałam piękne prawdziwki. 7.9 18:49
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
AŻet
doniesień: 162 / 5🏆
(1/h) Trudno było wytrzymać ponad dwa tygodnie bez lasu. Wreszcie, mimo suszy, mogłem się wyrwać. Mchy pożółkły, bardzo sucho. Pochdziłem po lasach w okolicach Zaniemyśla. Wielkie bezgrzybie. Natknąłem się jedynie na bliźniaki koźlarze pomarańczowożółte i dwa niewyrośnięte muchomory czerwieniejące. Z innych grzybów to radzące sobie w tych ekstremalnych warunkach tęgoskóry i maślanka. Oby z zapowiadanych w przyszłym tygodniu opadów coś się ziściło. dodaj grzybobranie
    • AŻet #167 · Jeden z dwóch czerwieniejących. 7.9 22:04
    • AŻet #167 · Maślanka. 7.9 22:05
    • AŻet #167 · Tęgoskóry. Przez 3 godz. w lesie trochę się zresetowałem. Mam nadzieję, że popada. Pozdrawiam Was, do następnego. 7.9 22:07
    • RoStrze #119 · Reset bardzo pomaga 👍😀 Choć brak grzybów to i tak warto zobaczyć co się dzieje. W takich warunkach te koźlarze to kojące zjawisko 🙂 Zawsze jakieś kapelusze 😉 Czekamy na deszcze... Pozdrawiam 🙂 7.9 23:15
    • Zapaleniec S-c #326 · Fajne foty! 7.9 23:17
    • Tomek G #940 · Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 7.9 23:22
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Gucio
doniesień: 282 / 19🏆
(17/h) 65 złotoborowiki wrzosowe, 5 koźlarz różnobarwny.. 4 godziny powolnego spaceru po lesie.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Dziś miałem jechać gdzie indziej ale trochę później wstałem więc postanowiłem przejrzeć lasy w kierunku Kolbieli. Z Pruszkows do Otwocka jest dobry dojazd, niestety z powrotem z okolic Ostrowika nie jest już za dobrze. bo trochę trzeba czekać ma najbliższy powrót a czasem mija przystanek może i przed czasem.. Te okolice jakby jeszcze w miarę wilgotne szczególnie w okolicy bagien, jakby torfowiska.. W miejsce na złotoborowiki wrzosowe trafiłem dość szybko choć tylko część lasu jest podobna do tych z innych lokalizacjii nie jest to dość rozległy las na nie, chyba że to tylko część takich lasów na nie w okolicy. Po drodze widać trochę jakby podobnych lasów a i wcześniej ktoś pisal gdzieś o wystepowaniu tych grzybów bliżej Karczewa czy Wiązowny.. W lesie na mie niestety już dość sucho i nawet bardziej niż w Cybulicach Małych a zdrowotność grzybów i ich ilość t też rochę mniejsza. W pobliskim lesie właśnie po terenie podmoklym i mchach jest sporo różnych koźlarzy různobarwnych.. Oprócz tych grzybów zauważyłem gołąbki różnego rodzaju, zaslonaki, muchomor czerwieniejący.. Może jakbym pojechał w bok od Kolbieli w stronę Mińska Mazowieckiego zbiór byłby bogatszy w koźlarze czerwone. Troche przeszłem też przez młode zagajniki w tych stronach ale nic specjalnego prócz muchomora czerwieniejącego nie spotkałem.. Jutro kolejny spacer po lesie choć taki upał może wykończyć a szczególnie jak się idzie w drodze powrotnej do sklepu do pobliskiej miejscowości i czeka na autobus.. Dobrze jest poznać nowe miejscówki, choć raczej będę chyba jeździł trochę w innym kierunku ale może gdzieś niedaleko i z lepszym dojazdem. Lasy w pobliżu drogi z Kolbieli do Warszawy są jednak godne uwagi i może kiedyś poznam je bliżej Rzakty czy Wiązowny gdzie jest lepszy dojazd.. dodaj grzybobranie
    • Gucio #289 · Złotoborowik wrzosowy. 6.9 16:31
    • Gucio #289 · Złotoborowik wrzosowy. 6.9 16:32
    • Gucio #289 · Borowik wrzosowiskowy 6.9 16:56
    • Gucio #289 · Widok kawałka lasu tuż przed tym miejscem. 6.9 16:57
    • Gucio #289 · Koźlarz chyba koźlarz różnobarwny. 6.9 16:57
    • Gucio #289 · A to las na koźlarze. 6.9 16:58
    • Gucio #289 · Borowik wrzosowy. 6.9 16:59
    • Kikuś #141 · Guciu, nasz dzielny Guciu, wykończą Cię te "powolne spacery po lesie"...
      Pozdrowienia😊 6.9 17:17
    • Tomek G #939 · Gratuluję zdobyczy amerykanów. Oby tak dalej. Pozdrawiam 6.9 18:02
    • Leśniczy&eM #245 · Guciu dobrze nazbierałeś 👍W takich suchych warunkach 65 sztuk to już spora ilość 👏🤗 6.9 18:16
    • K.A.L.E.T.N.I.K #459 · 🙋 witaj ale buszujesz i poznajesz nowe otoczenia leśne, ostatnio mi pisałeś żebym pojechał dalej za grzybem i że lasy w Kaletach ci się bardzo podobają to tak jak mnie😂, mam tu tyle lasów że do końca życia braknie mi czasu żeby wszędzie zabuszować, a jak spadną deszcze to grzyba będzie dużo i to wszędzie 😂, pozdrowionka i miłego łikendzionka🥳🌲🌧️🌧️🍄🌧️🌧️🌲 6.9 18:25
    • Gucio #289 · Dziękuję za miłe komentarze. Kikus jak już bliżej do 50 niż 40 to już niestety tyle sił już człowiek nie ma a ja szczerze mówiąc to widzę porównania. Przez 5 lat ostatnich przybyło mi consjmniej 15 -20 kilo, a wcześniej jeszcze można powiedzieć latałem nie tylko po grzybach ale w pracy.. Teraz muszę więc spacerować powoli a jak upał to musiałem się wzmocnić napojem niestety słodkim i gazowanym ale nie alkoholowym i coś jeszcze kupić do jedzenia i przez to w upale trzeba było do następnego ptzystanku iść. Dobrze że tam wiata była i to w stylu otwockim i niestety nie zauważyłem że przed czasem autobus śmignął i trzeba było czekać uważnie na następny.. Ja lubię ostatnio zwiedzać nowe lasy, czasem posługuje się jakaś podpowiedzia z internetu tak było i w tym przypadku. Raz się uda znaleźć a raz nie tak jak w przypadku Ojrzenia, dziś ktoś tam gdzieś je znalazł i być może ja byłem od tego miejsca Wcześniej byłem przyzwyczajony do tych lasów co zwykle do nich jeździłem a z 30 lat temu to praktycznie też byłem przywiazany do jednej okolicy Krakowian i Ojrzanowa a jedynym lasem innym byly okolice Starego i Nowego Polesia, dopiero trochę później doszedł las bliżej Sułkowic wtedy jeszcze młody i bez amerykanow, Cybulice Małe, i te blisko Pruszkowa czyli Nowa Wieś i tak później kolejne Topór na jagody, borówki i grzyby, Chrosla i kolejne lasy wlacznie z południową częścią Puszczy Kampinoskiej, lasami koło Szydłowa, Tułowic i tych co w tym sezonie. Zapaleniec warto a szczególnie jak wytną w pień Kalety tak jak praktycznie lasy koło Krakowian.. Zawsze można połączyć wypoczynek z spacerem nad morzem za złotakami wysmukłymi. Polaczycc też z umiarem trochę adrenaliny i te same grzyby ale poligonowe a tych też nie brakuje. Można też w Brennie przed misiem uciekać choć tam Rubik zaraz by go przegnał uroczym spojrzeniem a tam całą paleta naszych grzybów, może tylko podgrzybasow z ekstraklasy brak..😀👀🐻🍄🧺 6.9 19:04
    • AŻet #166 · Piękny zbiór z noweych terenów w tej suszy👍 6.9 20:23
    • tazok #330 · Imponujesz mi Guciu, jesteś obieżyświat nie do zdarcia,. A wrzosowe śliczne 6.9 21:05
    • Tineola_Libraria #4 · Nigdy jeszcze nie zbierałam muchomora czerwieniejącego, chyba parę razy widziałam, ale całkowitej pewności nie mam, znam tylko z atlasu, żaden doświadczony grzybiarz mi w terenie nie potwierdził, że dobrze tego grzyba rozpoznaję, a przecież to muchomor, więc trochę się obawiam pomyłki. Może mi ktoś potwierdzić, że wszystkie podobne trujące są od spodu białe, że jak czerwienieje, to na pewno jadalny? 6.9 21:45
    • tazok #330 · Do Tineola, nie ma takiej reguły. Żeby poznać tego pysznego muchomora, musisz mieć dobrego wprowadzającego. Takiego co pokaże charakterystyczne cechy, środowisko wokół, z kim mikoryzuje, jaką glebę preferuje itp itd. Gdybyś miała bliżej w Beskidy, moglibyśmy pomóc, bo niedługo będzie drugi rzut. 6.9 22:09
    • marioo455 #132 · to dobrze ze wypady urlopowe nie są bezgrzybowe, coś wpadnie i w oko, i do koszyka, mi to najczęściej do oka to strzyzaki wpadają, pozdrawiam 6.9 22:56
    • laska #65 · Gratki za solidny zbior w nowym miejscu 🤗! Widze ze podloze na amerykany wszedzie takie samo (;. Martwi mnie jednak ze zajmuja kolejne siedliska, jesliby mialyby wypierac nasze rodzime gatunki (?). 7.9 03:58
    • Gucio #289 · Naszych rodzimych gatunków nie wyprą a przynajmniej w lasach innego typu. Jak wszędzie mokro to i w Cybulicach Małych można uzbierać i zwykłych borowików czy także borowików sosnowych. Owszem kiedyś przy wybitnych zdolnościach wyszukania ich i takim roku można było tam znaleźć i z 200 sztuk co teraz może i przez to chyba jest niemożliwe. Jednak i tak nadal tam jak wilgotny rok można ich sporo znaleźć a zawsze można pojechać w normalne lasy i wtedy uzbierać ich i większe ilości np. w Świętokrzyskim gdzie raczej jeśli są to bardziej za Włoszczowa a nie w tych lasach koło Suchedniowa czy Cybulice Małe są fajnym miejscem chociaż ja czasem wolę zbierać i w innych spokojniejszych miejscach między innymi w powiecie piaseczyńskim choć w tym sezonie jeszcze tam nie byłem jak się one tam pokazały.. 7.9 06:10
    • Rufi 80 #85 · Gratulacje zbioru, chyba nikt tak nie podróżuje za grzybami jak Ty💪, pozdrawiam serdecznie 7.9 13:11
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
HubaBuba
doniesień: 17
(6/h) Jestem codziennie w lasku na Kolibkach i dzisiaj pierwszy raz od chyba dwóch czy może nawet trzech tygodni posuchy natknęłam się na borowiki - 3 młode ceglastopore (pierwsze owocniki ceglasi w tym sezonie w tej części lasu). Mam nadzieję, że to piękna zapowiedź dla jesiennego grzybobrania. Oprócz tego dwa stanowiska żółciaka siarkowego oraz kilka kurek. W obiektywie telefonu oprócz pudli złapały się też dwie młode sarenki 🦌 pozdrowienia dla wszystkich Grzybiarzy wypatrujących deszczu 👋 dodaj grzybobranie
    • Gucio #289 · Goraco to z resztek wilgoci śliczne jeszcze grzyby się pokazują. Gratuluje znalezienia tyłu pięknych ich bo teraz każda ilość cieszy. Ja teraz zjazd w dół bo i na nowej mniej znanej miejscówce a i susza jest coraz bardziej dotkliwa. 6.9 16:21
    • Tomek G #939 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Od wtorku możliwe opady deszczu. Pozdrawiam 6.9 18:02
    • K.A.L.E.T.N.I.K #459 · 🙋 no to coś się dzieje, fajne fotki huby i buby 😂 6.9 18:27
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
Leśniczy&eM
doniesień: 228 / 8🏆
(1/h) Przedwczoraj taki, dzisiaj już taki 🧐
W Tychach i bliskiej okolicy na ten moment tylko żółciaki..
A tak na serio to od kiedy po "Tych" lasach krążę to takiej lipy nie widziałem, brak regularnych opadów i wysoka temperatura robią swoje.. Kiepsko to wygląda 🍄😔
dodaj grzybobranie
    • Dodzia 8 #180 · Jeszcze chwila, jeszcze moment i u Ciebie się pojawią 🥰 5.9 06:23
    • Marcin Sz. #46 · 🥵 5.9 06:39
    • Tatesi #73 · W kochłowicach też cieniutko. Rok temu o tej porze było eldorado. Pozdrawiam. 5.9 09:18
    • Emil.E. #314 · Dam dwie dychy💰 z te żółte "Tychy". 😋 5.9 11:06
    • Rufi 80 #85 · Dobre i żółciaki, pozdrawiam 5.9 11:44
    • Przem11o #52 · Miło, że kolega sprawdza. Ja na razie odpuściłem 5.9 12:45
    • tazok #329 · No bida panie, bida na nizinach aż piszczy 😔 5.9 14:25
    • Gucio #288 · Gratuluje. Zolciaki siarkowe lubią słońce, gorąco i nawet sucho choć może nie ekstremalnie długo Na tę chwilę pozostaje jazda w regiony wilgotne albo spacer nawet po suchych miejscach ale nowych w celu przejrzenia jaki jest tam las co później można wykorzystać jak będzie tam sporo wilgoci po burzach albo po prostu z tym łas jak się nie podoba to nie jeździć. Podejrzewam że co niektórzy grzybiarze znają więcej lasów nie tylko tych pobliskich tak jak np. Niszczu. 5.9 19:29
    • Luna_e #19 · Ten rok jgrzbowy jest inny 😞 Myślę ze będzie jeszcze co zbierać 🍄👍🙂Pozdrawiam 🙂 7.9 20:59
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
whispi
doniesień: 197 / 16🏆
(12/h) Nie było za bardzo czasu ale to jest silniejsze od rozumu 😅 byliśmy pierwsi, bo wyjechaliśmy przed świtem, z biegiem czasu ludzi coraz więcej, momentami czułam się jak na wyprzedaży w centrum handlowym 😬 prawda jednak taka, że jest sucho oraz taka że spóźniliśmy się o dwa, trzy dni... powinniśmy jechać na początku tygodnia, niestety logistyka nie pozwoliła 😕 Niemniej wspólnymi siłami trzech par oczu udało się nazbierać dwa koszyczki 😁 grzyby miejscami wysuszone, eldorado usiatkowe jest już wspomnieniem, pojawiło się za to więcej gatunków 🙂
... szerzej o tym grzybobraniu ... Efekt końcowy: 8 czerwonych bobasków 😍, 30 bruzdkowanych, 30 podgrzybków zajączków, wszystkie młodziutkie i żółciutkie 🙂, 30 ceglaków ale nie braliśmy wszystkich, ze względu na brak miejsca w koszykach i mało czasu na obróbkę, trafiły się 3 usiatki, zostały czapki, prawych 40, w całości 10, zdecydowana większość ogromna. Nie wszystkie nadawały się do wykrojek... te kilka dni zaważyło 😞. Dodatkowo dla urozmaicenia zbioru: 1 maślak modrzewiowy i 2 parkogrzybki. Gdyby nie temperatura, miliony latających komarów, muszek i strzyżaków, ogromna robaczywość prawych, powiedziałabym że było cudnie, a tak powiem, że to jeszcze nie to 🙂 Niemniej dzień udany 🙂 Dziękujemy trzeciej parze oczu 😘 dzięki której mamy taki zbiór 🙂 pozdrawiamy z tropikalnego dolnego śląska i życzymy wszystkim deszczu 🌧️ 🌧️ 🌧️ 🌧️ W&V dodaj grzybobranie
    • whispi #204 · Bruzdkowane 6.9 20:28
    • whispi #204 · Bobaski 😍 pierwsze namierzone gdy słońce dopiero wstawało 😅 6.9 20:29
    • whispi #204 · Ceglasie 6.9 20:29
    • whispi #204 · Prawe 6.9 20:30
    • whispi #204 · ... 6.9 20:30
    • whispi #204 · ... 6.9 20:30
    • whispi #204 · ... 6.9 20:31
    • whispi #204 · Tu już głęboko w lesie 😁 6.9 20:31
    • whispi #204 · Męski kontra żeński... od razu widać czyj ładniejszy 😅 6.9 20:32
    • whispi #204 · Nie tylko pod względem estetycznym 😅 ale i kolorystycznym 😉 6.9 20:33
    • Villain #271 · Bruzdkowane skradły show 😉😀 6.9 20:46
    • Duet #151 · Grzybki cudowne 😍. Zazdroszczę tych pełnych koszy, wypełnionych taką różnorodnością grzyba. Pozdrawiamy i życzymy więcej i więcej ❤️ 6.9 20:49
    • Anddy #51 · Pięknie. Góry mają tę przewage, że dłużej trzymają wodę. I jest jednak trochę chłodniej. No i lasy bardziej różnorodne. Dlatego czasem tak żałuję, że nie bardzo już mogę zbierać w górach... No ale nawet w górach najlepsza okazja umyka kiedy pojawia się logistyka. I nic nie można wskórać kiedy pojawia się procedura... A tak poważnie, z pewną nieśmiałością myślę, że najlepsze dopiero przed nami. Udanego urlopu! 6.9 20:50
    • Zapaleniec S-c #326 · 🍄🌲🌲🍄👍. 6.9 21:40
    • TomKann #131 · A wrotycz, to do ozdoby czy przeciwko kleszczom/komarom? 6.9 22:19
    • Tomek G #939 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych i pełnych koszy rozmaitości. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 6.9 22:22
    • marioo455 #132 · moc grzybów w lesie, i w koszykach, ładnie udokumentowane zbiory, gratuluję 6.9 22:54
    • Mel Grzibson #15 · Super zbiory! Gratuluję, jadę teraz w dolnośląskie i patrząc na Twoje doniesienie wiem, że nie może być jeszcze całkowitej tragedii;) pozdrawiam 6.9 22:55
    • Gucio #289 · Gratuluje. Sliczne okazy grzybów. Nie ma co żałować usiatkow bo lepsze czasem koźlarze czerwone jak mniej robaczywe.. Ja dziś jadę w nowe miejsce choć kiedyś byłem parę przystanków kolejowych dalej. 7.9 05:32
    • Dodzia 8 #180 · Zdążyliście przed pierwszymi grzybiarzami, ale nie przed robalami🤨, trudno. I tak sporo wpadło do koszyka🥰. Czasem zastanawiam się, czy robactwo można czymś odstraszyć? Cynamonem? Imbirem? 🤔 I jak smakowałyby takie imbirowe grzybki😜? 7.9 07:30
    • serec #92 · Bardzo ładnie, jak na tę letnią pogodę i to, że wysyp zaczął się już całkiem dawno. Dolny Śląsk ma dostać dużą porcję opadów a więc niebawem będą już jesienne powtórki:-) 7.9 13:18
    • Emil.E. #314 · Czy ten z lewej, czy ten z prawej, obydwa jednakowo smakują.
      🐻🐻 7.9 15:00
    • Nina #141 · Dla mnie i jeden i drugi - pięknie wygląda. No i ta różnorodność!
      Udanego urlopu życzę!😊 7.9 18:38
    • Mimi #33 · Grzybki piękne, koszyki pełne czego chcieć więcej 😊. Pozdrawiam 😀 7.9 19:10
    • whispi #204 · Tomkann oczywiście przeciw robalom 🙂 znasz się na rzeczy 😁 7.9 19:41
    • Rufi 80 #85 · Pogoda na się zmieniać po weekendzie, miejmy nadzieję że popada, pozdrawiam 7.9 19:46
    • AŻet #166 · Urocze grzybki i piękny zbiór👍💪 7.9 21:46
    • Kikuś #141 · Cudne te Wasze kosze, takie kolorowe. Gratulacje i pozdrowienia wysyłam. 7.9 22:06
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 3.WRZ
kibic
doniesień: 14 / 1🏆
(0/h) Sucho i duszno w lesie. O grzybach można tylko pomarzyć. Wczoraj wieczorem przeglądałem portal i zobaczyłem doniesienia szczęśliwych grzybiarzy o "Amerykanach". I jeszcze w nocy mi się grzyby przyśniły. No to pojechałem. i "gucio" nie borowiki. Nic nie rośnie, tak sucho. Pozdrawiam. Nieszczęśliwy Kibic dodaj grzybobranie
    • Gucio #286 · Borowiki miejscami tak jak inne grzyby można znaleźć ale bardzo trudno bo rosną punktowo po miejscach wilgotnych a teraz nawet takich co są nawadniane przez zamglenia. A tak jak w Chrośla znowu koło jednego drzewa koźlarze a tak pusto. Sprobuj pojechać w takie miejsca choć tak naprawdę to Borowiki ciężko znaleźć nie robaczywe, prędzej te złotoborowiki wrzosowe.. A Gucia to czasem prędzej można spotkać tak jak mnie Manowa w Cybulicach 😀👀🍄🌲. Ja ten sezon mam taki sobie, gdybym cały czas jeździł na złotoborowiki wrzosowe to bym miał lepszy ale też myślę żeby znaleźć i inne miejsca i poznać ich potencjał. Czasem spacer nawet w suszę jest potrzebny aby poznać las i później gdy jest większy wysyp grzybów to nie popełnić błędu jadąc w lad który nie będzie obfitował w duże zbiory grzybów.. Życzę udanych kolejnych wypraw do lasu z pełnym koszem ślicznych grzybów. 3.9 20:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 4.WRZ
Moris (bez logowania)
(0/h) W mojej okolicy brak deszczu praktycznie od kwietnia. Pola i sady muszą być nawadniane od maja, żeby coś urosło!!! Nie nawadniane uprawy usychają. Usychają nawet sady i drzewa na skraju lasu. Jest tragicznie. W mediach ostatnio dużo było o zalanej Warszawie i innych miejscach. U mnie nic nie chce popadać, a to kilkanaście kilometrów od miejsc, gdzie ostatnio po burzach stała woda. Słyszałem, że bliżej Garwolina można trafić prawdziwki i koźlarze (bo tam miejscami dolało) Na zdjęciu jeden z nie nawadnianych sadów.
2024.9.5 07:10
dodaj grzybobranie
    • Krzychu Grzybiarz #32 · Nawet w takich miejscach, gdzie spadło ponad 100 mm deszczu (jak u mnie), dalej panuje susza, szczególnie na lekkich glebach, tylko w cienistych miejscach są resztki wilgoci. Wysokie temperatury i słońce skutecznie "wysysają" wilgoć. Tylko wielodniowe opady ciągłe mogą poprawić sytuację. Grzyby występują punktowo (miejscami nawet obficie), co ciekawe, wcale niekoniecznie w najwilgotniejszych (na powierzchni gleby) miejscach, być może w głębi woda podsiąka, albo czerpią wilgoć z korzeni drzew (symbioza). 5.9 09:03
    • Rufi 80 #85 · Witaj w klubie bezdeszczowej krainie 5.9 11:44
    • Gucio #289 · Koło Ożarowa Mazowieckiego też podlewali pola, później tam nawet sporo popadało gdy i Warszawe chmury z deszczem nie ominęły. Ja dzisiaj byłem niedaleko Otwocka i przez miasto też przejeżdżałem. W Ostrowiku trochę grzybów można znaleźć więc nie jest tak do konca źle ale wszędzie jego w jakimś procecie brakuję, chyba najmniej teraz szczególnie koło Jeleniej Góry gdzieniegdzie w okolicach Warszawy czy nad morzem. Deszcz być może nawodni lasy niektóre w połowie września ale na poprawę sytuacji hydrologicznej trzeba będzie poczekać niestety Powodzenia w kolejnych wyprawach do lasu a z Otwocka wszędzie blisko, tylko trzeba się odważyć i poznać noweiejsca a do tego czasem nawet jak sucho to lepiej się przygotować na nowy sezon i wiedzieć gdzie warto jechać bo piękny las a gdzie nie bo ciężki do spacerów po nim i nie ma potencjału na wysyp grzybów bo i częściowo ogolocony z drzew 6.9 19:20
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
pajk
doniesień: 56 / 6🏆
(9/h) 2 godzinki w stałych miejscówkach 20 szt zebrane, grzybobranie zdominowały koźlarze czerwone, szkoda, że nie przyjechałem tutaj 2-3 dni wcześniej, sporo koźlarzy już zasuszonych, trafiło się też 6 borowików z czego zabrałem tylko 2 i to też wykrojki oraz jeden zajączek. Duża ilość zasuszonych czubajek, więc obszedłem się smakiem. Grzyby tylko i wyłącznie na obrzeżach gdzie jest jeszcze trochę wilgoci, oprócz tego zauważyłem jeszcze muchomory czerwieniejące i czasznice, obydwa gatunki niestety już nie do konsumpcji. W lesie standardowo sucho i nie rośnie nic. Czekam na 🌧️ z utęsknieniem dodaj grzybobranie
    • pajk #56 · Dzisiejszy król grzybobrania 7.9 12:29
    • pajk #56 · Jeden z sześciu 7.9 12:29
    • pajk #56 · 2 z sześciu 7.9 12:30
    • pajk #56 · 3 z sześciu i z niego najwięcej wykroki😉 7.9 12:31
    • Gucio #289 · Gratuluje. Solidny i mistrzowski zbiór szczególnie jak na te okolice choć w tym roku wcześniej więcej deszczu padało bliżej trasy katowickiej i też jak ostatnia burza w okolicy Grodziska Maz. i Milanówka a już bardziej w stronę Krakowian, Ojrzanowa mniej. 7.9 12:46
    • pajk #56 · Niestety Guciu po tych opadach nie pozostał już nawet ślad, tylko istna sahara, martwi mnie brak koźlarzy babka w tych rejonach, chociaż czerwone nie poddają się szukając chociażby minimum wilgoci, oby były ciepłe noce, to jeszcze w październiku i w listopadzie jest nadzieja. Pozdrowionka 7.9 12:56
    • Daniel #34 · Gratuluje. Jak ty już oblatałeś to niema po co iść. 7.9 14:10
    • Tomek G #940 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Dużo deszczu i obfitych zbiorów. Pozdrawiam 7.9 17:22
    • +dopisek (po zalogowaniu)