(0/h) Przez 3 kolejne dni - penetracja różnych terenów, nawet tych najbardziej pewnych. Nigdzie nie ma nic. Zupełnie nic. Taką sytuację obserwuję, o tej porze roku, pierwszy raz od 40 lat. Dziś padało, zobaczymy co będzie dalej.
(1/h) sucho, grzybów we wrześniu raczej nie będzie, może w październiku, ale zależy to od wielu czynników, przede wszystkim musi zdrowo popadać i być w miare ciepło. Inaczej sezon będzie stracony.
(3/h) lasy liściaste grabowe z domieszką buka, dębu i osiki. pomimo dobrej wilgotności tylko pojedyncze gołąbki modrożółte i zielonkawe. Brak jakichkolwiek śladów grzybiarzy. Skąpy smaczek do jajecznicy był :)