(wysyp) Najpierw pojechalismy w okolice Lidzbarka Welskiego ale tam strasznie sucho i nie ma grzybów. Po godzinie pojechaliśmy za Nidzicę. I tam nakosilismy podgrzybków. W 3,5 h, w cztery osoby nazbieraliśmy trzy kosze, wiadro i ogromną torbę. Grzybki młodziutkie i zdrowe.
(są) Znaleźliśmy kilkanaście ładnych, zdrowych podgrzybków, co prawda koło godz. 15-tej, ale jednak. Jeden prawdziwek-b. duży i zdrowy. Trochę kurek i zielonek.
(wysyp) Wekendowe zbieranie... w sumie przywiozłam ogromny karton borowików i wiadro kozaków( w tym czerwonych )+ borowików. Na podgrzybki nie zwracałam uwagi :) zainteresowanym moge udostępnic foto zbiorów.
(wysyp) lasy bukowe mlodniaki modrzewiowe kilka miejsc lasu mocno porazone opienkami, moze rzeczywiscie jest ich kilka odmian ( jedna taka bardziej szara druga z dodatkiem zolci wiec wyglada na bardziej miodowa) a wiec 15 kg opieniek, 4 kilo podgrzybka zajączka i zlotawego ( po odrzuceniu robakow ktore bylo w 60 % grzybow) maślaki modrzewiowe 3 prawdziwki ( w tym jeden mlody) jeden stary kozak jedna czubajka kania calosc dwie skrzynie grzybow a wiec wysyp!