Około 140
maślaków, w 4 punktach z zbierane z roweru wzdłuż 35 km dróg biegnących w lesie, bądź wzdłuż lasu. Bardzo duże zarobaczywienie, co jest normalne w wysokich temperaturach. Z pojawienia się
maślaków nie wyciągam żadnych wniosków na najbliższe dni, jest to grzyb który praktycznie zawsze choć raz pojawia się w lesie. Oprócz tego 2
kozaki i 2
zajączki. Zostało tyle co na zdjęciu, mimo wszystko będzie solidny posiłek. Nadal za sucho.