ponad 200 sztuk samych główek
borowików, 5
ceglaków, 4
koźlarze i 5
maślaków żółtych. Las sosnowy, świerkowy i dębowy.
Po wczorajszej burzy czuć wilgoć. Ponad 4 godziny w lesie, tłoku nie było, chociaż kilka osób pełne reklamówki wynosiło. Pierwsze 4 słoiczki zrobione z młodych
borowików, reszta na suszarkę. Około 20 % w domu musiałem jeszcze odrzucić.