Od soboty przechodzą deszcze i tak ma być cały tydzień więc las łapie wilgoć. W lesie mokro, delikatne kałuże, piękny śpiew ptaków i wszech otaczająca zieleń. Po ostatnich upałach las przystopował z grzybami ale dziś udało się znaleźć gromadki małych kurek co prawda za małe do zbioru ale na weekend podrosną. Innych grzybów obecnie brak ale miejmy nadzieję że pokażą się w najbliższych dniach.