Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

wczoraj
wielkopolaninn (bez logowania)
(0/h) Najbardziej mokry ok od 20 lat, ciągłe silne opady latem w lipcu i sierpniu oraz 3 mega opady w tym jeden wrzesniowy co skutkuje tym że w lesie od czerwca jest mokro jak nigdy a grzybów brak po za krótkim mikro wysypem pod koniec lipca ale to i tak głównie kanie. Liczę że za tydzień coś się ruszy a jutro rekonesans nad Wartą w okolicach Żerkowa.
2024.9.20 22:52
dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · W Wielkopolsce z początku sezonu to fakt że było mokro i to na pewno przynajmniej od dobrych kilku lat to i ja pamietam ale w niektórych jej rejonach to był wysyp kurek w tym okresie. To czy są grzyby czy nie ma to też zależy nie tylko od intensywności deszczu bo zbyt nawalny po prostu powodujje że wszystko spływa a nie nasiaka. Pozat to często burza a nie do końca sama ulewa i to też musi deszcz spaść gdy już utworzy się grzybnia a do tego potrzeba przeplatanki deszczu i słońca. W tym roku było też za dużo dni słonecznych i wysoką temperaturą, upał o słońce sprawiły że gleba byla twarda a później nawalny deszcz i wszystko spłynęło. a nie gleba nasiąkła. Duzo też zależy od podłoża lasu. Grzyby czesto prędzej się pokażą jak koło drzew jest goła ziemia szczególnie gliniasta i tam zwykle są najlepsze zbiory. Lasy bardziej z podłożem z borowiną i jsgodzinsmi czy na takich jakby nasypach, grządkach jak między innymi w stronę Białegostoku po linii kolejowej czy w stronę Mińska Mazowieckiego takie podgrzybkowe lub koło Warki potrzebują dużo opadów deszczu o niższej temperatury. Takie lasy może są w Twoich stronach i tak może padać i padać a one obrodzą pewnie w grzyby może i w listopadzie. Teraz i wycinka drzew o czesto przez to osuszanie terenów podmokłych powoduje też że tak grzybów niema bobo nie może być. szczegplmie jak wycina się te drzewa grzybodajne jak brzoza, osina, buki itp. ZZW najbliższym czasie szansa na opady deszczu, oczywiście że mogą się one przesunąć w czasie i przyjść trochę później, ednak trend powolnego ochlodzenia jest nieunikniony a do tego mgły i rosa w miejscach wilgotnych może sprawią że grzybnia się utworzy po tych opadach deszczu. 21.9 07:59
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 17.WRZ
Alonka
doniesień: 1
(0/h) Brak grzybow dodaj grzybobranie
wczoraj
gowies
doniesień: 4 / 1🏆
(0/h) Brak grzybów! Lekka wilgoć. Rekonesans w godzinach rannych ok. 8. Trzeba jeszcze poczekać.
przedwczoraj
Maciek1351
doniesień: 2
(6/h) 1 prawdziwek, 4 kurki i kozia broda dodaj grzybobranie
wczoraj
maciejcwr
doniesień: 2
(1/h) Kolejny wypad testowy. Zaczynają pojawiać się purchawki w małych ilościach. Jako bonus taki prawdziwek, ale to ewidentnie jakiś oportunista 😅 dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Darek Przybyło
doniesień: 1
(1/h) Nadal bezgrzybie. W lesie ciepło i nieznacznie wilgotno.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Na koniec spaceru trafiliśmy starawą parę zajączków.
wczoraj
Majeczka
doniesień: 87 / 3🏆
(2/h) Witam u nas się coś zaczyna dziać byliśmy 5 godzin 6 sztuk kozaka czerwonego, 1 borowik trochę uszkodzony ale bez robaka, oraz 3? wiaderka ładnych kurek, las mieszany, brzoza, buk, dąb. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • bosman #342 · To ładnie 👍 niech się dzieje 😃. Pierwszy raz zabrałem takie czubajki tak z ciekawości jakie będą po usmażeniu w plastrach.🙋 20.9 16:07
    • AŻet #169 · To u Ciebie pięknie się dzieje, i kureczki i piękne kozaki👍 20.9 16:46
    • whispi #210 · Ależ śliczne kozaczki 😁 skoro trzy wiaderka to trochę zaniżyłaś wynik na godzinę 🙂 20.9 16:57
    • Tomek G #951 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 20.9 17:06
    • RoStrze #122 · Trzy wiaderka kurek 😃 Ja w tym roku ze trzy duże garście zebrałem. Świetnie się dzieje w Twoich rejonach. Koźlarze młode i śliczne 👍 Oby dalej się tak rozwijało. Pozdrawiam. 20.9 18:48
    • Luna_e #19 · Ladne te kozaczki👌 oj ładniusie👌🍄🙂Pozdrawiam 🙂 20.9 21:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 18.WRZ
Majeczka
doniesień: 86 / 3🏆
(1/h) Witam wczoraj po jednym kozak czerwony i pomarańczowy, dzisiaj jeden kozak czerwony i jeden borowik, innych nie ma. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · Gratuluje. Wazne że są choć pojedyncze grzyby.. Ciężko będzie o jakiś wysyp grzybów w najbliższym czasie. Pod koniec miesiąca ma częściej padać a dzisiaj na wschodzie, w centrum i na południu lokalnie także tam gdzie ppwodzie występują burze lub jakieś opady. Jedne niestety ominely bokiem Cybulice Małe. 18.9 16:21
    • Rufi 80 #89 · Jest niewielki progres, pozdrawiam 😀 18.9 17:01
    • Tomek G #948 · Gratuluję. Najważniejsze że coś rośnie. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 18.9 17:24
    • bosman #341 · Pojedyncze, ale są 😃👍🙋 18.9 19:56
    • AŻet #168 · Teraz to każdy jeden cieszy. Pozdrawiam 18.9 20:17
    • tazok #334 · Ładniutkie sztuki 18.9 21:01
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 17.WRZ
maciejcwr
doniesień: 1
(0/h) Rekonesans po okolicach - wszędzie podobnie - brak grzybów, choć ściółka mokra. Raz natknąłem się na dwa opieńki i tyle. dodaj grzybobranie
środa 18.WRZ
gracjan_NN (bez logowania)
(0/h) strasznie pusto, brak trujakow nawet, nic nie rosnie, trzeba czekac na pozytywne nowiny. Jak na razie słabo, nic nie znajduje
2024.9.18 21:13
środa 18.WRZ
Grzybiarz z psem
doniesień: 12 / 1🏆
(1/h) Podczas porannego spaceru z psem, jeden mały podgrzybek przy leśnej drodze. W lesie dość mokro. dodaj grzybobranie
środa 18.WRZ
paul68
doniesień: 82 / 5🏆
(0/h) Krótki wypad do lasu sprawdzić czy coś się dzieje po ostatnich opadach. Grzybów zero kilku napotkanych zbieraczy to potwierdziło tylko jedna Pani znalazła kilka podgrzybków ale się nachodziła. Na porządne grzybobranie trzeba jeszcze poczekać. dodaj grzybobranie
wczoraj
Kustosz017 (bez logowania)
(13/h) Trzy godziny spaceru po puszczy zielonce i łącznie 41 grzybów
- 1 x kania
-1 x borowik
-x21 pieczarek
-18 x maślaki
2024.9.20 22:18
poniedziałek 16.WRZ
Elwirka
doniesień: 60 / 4🏆
(0/h) Pogoda się poprawiła, więc... nie wytrzymałam. Spacer po lesie ( Puszcza Zielonka). Grzybów brak ☹️
Niby przez ostatnie dni popadało ( choć w Wielkopolsce nie za wiele), ale lesie nadal dość sucho. Teraz ma być kilka ciepłych dni, więc może po prostu na grzyby trzebz jeszcze poczekać ?
dodaj grzybobranie
    • Gucio #298 · Trzeba kontrolować miejscówki lub poznawać nowe nawet jak nie za wiele grzybów w lesie a wysyp grzybów może w końcu będzie tak jak w zeszłym roku w listopadzie., oby nie tak późno bo spacery po lesie najlepsze są jak jest jeszcze w miarę ciepło i choć po prący na chwilę zdąży się coś jeszcze znaleźć lesie. 17.9 17:47
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 16.WRZ
bosman
doniesień: 333 / 16🏆
(1/h) Na południu tragedia a u mnie nawet kałuż za dużo nie ma a dziś słońce się przebija. Na trawnikach powychodziły twardzioszki (podróżniczki) a ja skoczyłem po żagwiaka znalezionego w sobotę. A obok wyrósł następny.🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #341 · Następny żagwiak łuskowaty wyrasta a na trawniku twardzioszek przydrożny. 16.9 10:25
    • Gucio #297 · Gratuluje Dobre i to jak takie warunki do rozwoju grzybni. Nie wszędzie po równo zostały rozdzielone opady deszczu. Na Mazowszu jeszcze za mało ich choć miejscami kałuże jednak są. Teraz każdy grzyb cieszy a jak się go zajada z apetytem to jeszcze lepiej. W okolicach Sadownego też na łąkach podobne małe grzybki.. Ja żagwiaka tu nie spotkałem lecz czasami gdzieś go zauważe niekoniecznie też w lesie a częściej gdzieś przy drodze. Na koniec miesiąca a i może w tą środę może spadnie trochę deszczu. Jeszcze jest czas na wysyp grzybów choć najlepiej aby był jak najszybciej. W zeszłym roku dopiero pod koniec października było trochę więcej grzybów a z początkiem nawet już przyzwoicie mozna było rozmaitych grzybów znaleźć.. 16.9 13:37
    • Rufi 80 #88 · Ładne młode żagwiaki, czekamy na rurkowce, pozdrawiam 😀 16.9 15:37
    • AŻet #168 · Ładnie Ci podrósł👍 16.9 17:43
    • D@rek #190 · Ładny zbiór na tym bezgrzybiu. U nas dziś nad ranem tak dolało że kałuże przed domem stały. Deszcz tak walił w panele że spać nie szło. Jest zatem nadzieja że za tydzień/dwa coś nazbieramy. Pozdrawiamy D. i D. & D. 16.9 18:44
    • marioo455 #132 · żagiew urodziwa nad wyraz, gratuluję 16.9 20:14
    • Yaga #304 · Zazdraszczam :), bo jeszcze nie spotkałam:/. Pozdrawiam 👋. 16.9 21:51
    • tazok #332 · Fajnie rosną :) 16.9 23:48
    • Zenobia ze Szczecina #347 · Ale ładna 😀👍 17.9 22:56
    • RoStrze #122 · Śliczne żagwiaki 😃 Dobrze, że choć one rosną - zawsze jakieś smaczne danie z nich wymyślisz. Coś się powinno ruszyć lada dzień (albo tydzień). Pozdrawiam 🙂 18.9 10:48
    • LeśnaGośka #48 · Jeszcze musimy poczekać, życzę rychłego wysypu i pięknych zbiorów 👍 18.9 23:03
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Dawid_NN (bez logowania)
(10/h) Coś się zaczyna dziać w lesie
2024.9.20 08:21
dodaj grzybobranie
poniedziałek 16.WRZ
LeśnaGośka
doniesień: 47 / 2🏆
(2/h) Wilgotno a nawet mokro w mchach po niedawnych opadach, pojedyncze ścięte nóżki Złotoborowików Wysmukłych, parę młodych osobników i pustka 😥 Wysyp skończony, ciekawe, czy będzie następny, bo dla Amerykanów chyba za zimno. dodaj grzybobranie
    • Gucio #297 · Skończyła się grzybmia ich tak jak w Cybulicach Małych, teraz może będzie czas na inne grzyby choć na poludniu Polski jest bardziej wilgotno i tam większa szansa na wysyp grzybów choć też nie od razu tak kak w innej części kraju. Jesli jest pusto w lasach w okolicy pełni księżyca to raczej najwcześniej wysyp grzybów będzie z początkiem października lub jeszcze później. Na niektóre rodzaje grzybów e tym roku chyba nie będzie można lczyć na duży wysyp oprócz niektórych miejsc jak na kurki, kolczaki rudawe a może i już też i borowiki amerykańskie które mogą się i kończyć. Gratiluje i tegoJa miałem zamiar pojechać nad morze może jeszcze ich bym znalazł gdzieś trochę ale dałem sobie spokój przynajmniej na razie. W lubuskim widzę że jeszcze je zbierają choć też okazy już wyrośnięte. 17.9 06:39
    • LeśnaGośka #47 · To co piszesz jest bardzo prawdopodobne. Ale byłam zdziwiona bo dwa dni WC, esniej w Stilo było ich sporo, zwłaszcza większych okazów. No cóż, jaka zrobi się ciepło to pewnie wyjdą borowiki szlachetne, na co bardzo liczę. A na razie idę na Maślaki, może już są 😍💪 17.9 09:33
    • Gucio #298 · Ja też miałem taką sytuację że tydzień temu w środę zebrałem ich sporo a już w Sobotę tylko 17 sztuk. 17.9 14:27
    • Rufi 80 #89 · Miejmy nadzieję że październik wynagrodzi to bezgrzybie 17.9 16:58
    • Rav_ #64 · Jeszcze mogą się pojawić ich "ostatnie tchnienia" rok temu w październiku jeszcze na ładny sosik starczyło. Póki co zbierają siły na nowy pojaw 😁 17.9 18:35
    • Fungia #110 · Gosiu, teraz czas na prawdziwki. Popadało! Mam nadzieję, że wkrótce się zacznie 🙂
      Pozdrowienia z Wrocławia. 17.9 22:18
    • LeśnaGośka #47 · Trzymajcie się tam we Wrocławiu kochani💕 byśmy za kilkanaście dni szczęśliwi mogli ruszyć w las🌺
      Czekam cierpliwie jeszcze 2 tygodnie i ruszam na poszukiwania prawdziwków 😍 18.9 19:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 17.WRZ
Marcus
doniesień: 3 / 1🏆
(0/h) Pucha. Z przyczyn zawodowych w dniach 16-17.09 byłem w wielu miejscach w lesie w gminach do okoła Brzeska. Nie było to grzybobranie, ale bytność wykorzystałem jako badanie terenu. Bezwzględnie pusto, ale wilgoć, która w końcu dostała się do gleby, dobrze rokuje na przyszłość. Czekamy. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Stach_NN (bez logowania)
(0/h) Niestety grzybów jeszcze brakuje, nawet trujaka nie uraczyłem. Mam nadzieję że wysyp będzie obfity
2024.9.20 00:11
środa 18.WRZ
Ryba_NN (bez logowania)
(0/h) Grzybów brak. Jeszcze trzeba poczekac, ale za to przyjemny spacer po lesie.
2024.9.19 02:30
wczoraj
bosman
doniesień: 334 / 16🏆
(1/h) Ok. 3 h 10 km i tylko 1 znaleziony rurkowiec 😁 podgrzyb brunatny. Jedynie purchawek można nazbierać bo jest ich mnóstwo a dużo jeszcze malutkich z innych grzybów jedynie 2 młodziutkie czubajki i sporadycznie jakieś pojedyncze blaszkowe się trafiają. Pojechałem zobaczyć jeszcze w sosnowych w Czarnotkach a tam pustki zupełne i jeszcze wycinka w miejscu gdzie chciałem zaparkować. A wczoraj pozbierałem sobie żagwiaka. Weekend sobie odpuszczę i nadrobię zaległości na działce.🙋 dodaj grzybobranie
    • bosman #342 · Jedyny podgrzybek i czubajki 20.9 15:54
    • bosman #342 · I takie różności 20.9 15:54
    • bosman #342 · Wczorajszy żagwiak chodowany 4 dni i jeszcze jeden, który rósł na wysokości 2,5 m i go wcześniej nie zauważyłem. A niedaleko młode żółciaki. 20.9 15:58
    • bosman #342 · Żagwiaki poszły na obiadek a do popicia napar z szyszek chmielu 20.9 15:59
    • bosman #342 · Pierwsze danie też z grzybami, ale z zapasów mrożonych 😃 20.9 16:00
    • Majeczka #91 · Witam, widzę że u Ciebie też coś rusza, takie malutkie czubajki zostawiłam, może trochę urosną. 20.9 16:08
    • bosman #342 · Zabrałem te malutkie tak z ciekawości pierwszy raz zobaczyć jakie będą podsmażone 20.9 16:41
    • AŻet #169 · Kto by pomyślał, że w drugiej połowie września będziemy delektować się purchwkami. Obiadek jak zawsze u Ciebie apetyczny👍 20.9 16:45
    • whispi #210 · Purchawek faktycznie i u nas pełno, jednak jeszcze nie dorośliśmy do spróbowania 😅 a dania jak z dobrej restauracji 😁 20.9 16:59
    • Tomek G #951 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Faktycznie purchawki w lesie dominują razem z tęgoskórami. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 20.9 17:07
    • Leśniczy&eM #248 · Ja to bym tego naparu z szyszek chmielu spróbował 😋 ale koniecznie z lodówki 😅😉 20.9 17:23
    • Gucio #298 · Gratuluje. Super, zawsze coś a zapasy trzeba wyjadać bo już grzyby się czają aby zaatakować Twoje miejscówki. Odrabiaj zaległości na działce i szykuj się do koszenia ale grzybów niebawem. 20.9 17:28
    • Rufi 80 #90 · Purchawki ratują honor, no kto by pomyślał? Pozdrawiam 😀 20.9 17:34
    • RoStrze #122 · Dobry i jeden rurkowiec dla ubogacenia obiadu 😉 Ciekaw jestem co przyrządzisz z purchawek. Żagwiaka próbowałem smażonego, ale chyba był za stary bo się żuł trochę. Twoje dania jak zwykle pobudzają ślinotok 😋 Jakoś nie zanosi się na weekend z pełnym koszem, więc można nadrobić zaległości. Pozdrawiam 🙂 20.9 18:53
    • megalo #151 · Można zbierać małe czubajki i wkładać do wazonu jak kwiaty. Rozwiną się. Pozdrawiam serdecznie i gratulacje! 20.9 19:35
    • Nika #255 · No cóż, działka też potrzebuje uwagi... Kurcze, szkoda, że nie mieszkasz w Krakowie i nie otworzyłeś tu restauracji... 20.9 19:54
    • tazok #335 · Jak się będzie nazywała potrawka ??? Purchata zapiekanka ?? Szczerze powiem raz próbowałem i młodziutkie, białe są całkiem całkiem 😀 Jesteś super otwarty na nowinki. To plus. Ale jesteś jak dinozaur - prawie na wymarciu - z takim otwartym, grzybowym podejściem. Pozdrowienia 20.9 21:03
    • AiŁ #15 · Ciekawy zbiór. Gratuluję. Sama nie zbieram takich grzybów. Nie znam się i nie będę ryzykować ale dobrze dowiedzieć się czegoś nowego. A dania, które robisz są napewno pyszne. Cieszę się, że coś zaczyna rosnąć. Wszystko jeszcze przed nami.
      Pełnych koszy. Pozdrawiam wszystkich. 20.9 22:04
    • marioo455 #132 · też dorzucam purchawki dla urozmaicenia, gorzej jeśli jedynie one są, sucho, i bezgrzybowo, pozdrawiam 20.9 22:52
    • +dopisek (po zalogowaniu)