(25/h) Nie mogłam już wytrzymać bezgrzybia męczącego zachodniopomorskie, więc biegam po lasach okolic Białowieży. I tu bum. W jedym miejscu ponad 20 koźlarzy grabowych, wiele maślaków, 2 czubajki kanie. Serce rośnie! Typowo jesiennych podgrzybków nie znalazłam. Zastanawiam się, gdzie prawdziwków szukać :)