mm — ok. 35 na godzine
Najwięcej w koszyku małych borowików, ale trafił się i większy "siłacz" ze zdjęcia. Kapelusze zdrowe, a i korzenie coraz częściej bez siatka:-)

mm — ok. 20 na godzine
Grzybów sporo ale robaczywych i starych Żanetko ten grzyb z lewej to borowik żółtopory.

mm — ok. 15 na godzine
Wczoraj 7 godzin byłam w różnych miejscach, Jasiów, Borowa Góra, Osiedle wrzosy, Występa za Belnem w lewo. Szalu nie ma. ceglastych więcej, ale lasy są tak okropne zniszczone przrz tą wycinkę drzew, że nie da się spokojnie spacerować bo cały czas się potykasz o gałęzie, no i wyniszczony rozjeżdżony las powodu brak grzybów. PS. Jak by ktoś mógł podać mi nazwę grzybka po lewej (po prawej borowik ceglastopory)

mm — ok. 25 na godzine
Trzy godz w lesie i w koszu 43 prawdziwki, parę ceglastych, podgrzybków i kozaków czerwonych.

mm — ok. 7 na godzine
Z żalem donoszę, że grzybowe źródełko wyschło:- ( Osobiście pojechałem po pracy sprawdzić miejscówkę na czerwone, do której nie dotarli wczoraj moi zwiadowcy. Tam gdzie w sobotę uzbierałem po kilkanaście kozaków czerwonych i prawdziwków - dziś były tylko 2 czerwone i 1 ceglastopory na skraju lasu sosnowego. Dla ratowania statystyki pojechałem na kozaki grabowe - niestety były tylko pojedyncze starsze sztuki, dodatkowo 7 zajączków, jeszcze 2 czerwone i kilka gołąbków. na drogach resztki kałuż, natomiast w lesie nie ma zbyt wiele wilgoci. Trzeba czekać. Natomiast na targu w Proszowicach po 15 złotych za koszyczek można było stać się szczęśliwym posiadaczem skarbów z prawego górnego rogu zdjęcia;-)

mm — ok. 20 na godzine
W gminie Zagnańsk nie mylić z ul. Zagnańska w Kielcach przeważają jak zwykle borowiki szlachetne, ale pojawiły się ceglastopore, kurki, podgrzybki i kozaki. Grzyby coraz zdrowsze chociaż konkurencja nie śpi co widać na zdjęciu. Uwaga przybliżenia mogą robić tylko grzybiarze o mocnych nerwach:-)

mm — ok. 15 na godzine
Sprawozdanie z drugiej ręki. Sprawdzenie miejsca na kozaczki grabowe. Niestety, pozostały tylko starsze, w miejscach mniej dostępnych. W lesie mokro po nocnych opadach. Zebrano w 3 osoby, w 3 godz:126 kozaków grabowych, 5 czerwonych, 1 borowik, kilka kurek, podgrzybków i gołąbków.

mm — ok. 20 na godzine
Nadal ruch w "interesie". Duże grzyby użyźniają podłoże w lesie, a małe znowu rosną. Warunki sprzyjające i wydaje mi się, że będzie co zbierać. Co do dokładnego wskazywania miejscówek zmuszona jestem odmówić. Kilka lat temu zabrałam kolegę z pracy na grzybobranie, potem on zabrał swoich sąsiadów, a oni swoich kolegów. Cały sezon zbierałam puste butelki, puszki i inne śmieci, a w następnym roku zrezygnowałam z grzybobrania w tamtym miejscu i obiecałam przyrodzie i sobie, że nigdy więcej.

mm — ok. 1 na godzine
Zaraz za więzieniem po lewej i prawej potem w góre pod wiadukt i za wiaduktem po lewej i prawej, Sucho zero grzybów. Wycinka totalna zniszczony las i nie ma gzybow. czasami widze zdjęcia z zagnańska jak by ktos podał szczegóły, gdzie, obok jakiego miesjca lub zaznaczył na mapie gdzie sa fajne zdorwe lasy była bym wdzieczna, ponieważ nigdy nie trafilam na fajny las tylko powycinany i zniszczony... Proszę o pomoc na mail zanet91@wp. pl ze wskazaniem miejsca gdzie chociaz coś nazbieram, lub podanie szczegółów. Z góry dziękuje i pozdrawiam!