(0/h) To już moja druga próba w tym sezonie w województwie świętokrzyskim, ale z takim samym skutkiem jak ostatnio, susza i brak jakichkolwiek grzybów, poza tym jednym ze zdjęcia. Południe świętokrzyskiego od dawna omijają wszelkie deszcze i wszystko w lesie trzeszczy pod butami. Jak wyjeżdżałem to zaczęło kropić, ale jak nie popada obficie, to na razie nie ma szans na żadne grzyby.