(0/h) Po dwugodzinnym spacerze po ciepłym, wilgotnym lesie nie ma nic. Jeszcze do 15. XII. czyli do 20 stopniowych mrozów można było spotkać jakiegoś starego podgrzybka lub kanie. Na drzewach rosną tylko jakieś przemarznięte grzyby nieznanego mi gatunku.
(30/h) Długo czekałem na zimówki i są!!! Pojawiają się na co drugim pniaku dziś nie miałem sporo czasu wracalem z pracy i pół reklamówki. Ale od jutra zaczynam grzybobranie :) Pozdrawiam papa