(20/h) Jechałem trasą gdzie zawsze są grzyby - koło Białego Zdroju występują miejscami tzn. wysyp 5-7 szt. a później długo nic, natomiast pod Dominkowem sporadyczne sztuki ukryte pod sosnowymi gałęziami - przez 3 h zebrałem ok. 60 szt. - ale widać że już ludki chodzą bo ich widać, las jest wydeptany, i leżą resztki po grzybach. Za około 3-4 dni jak dalej tak będzie padać można smiało uderzać na zbiory
(30/h) Jedno ognisko maślaków (4 szt) i olbrzymia lokalizacja podgrzybka dalej tuż przy jednej z dróg. Ze względu na pobyt z małym dzieckiem nie byłem w stanie dokładnie wyzbierać wszystkich