Rekonesans w lasach bukowych. Las dopiero się budzi. Trochę blaszkowców, sczerniałe szczątki jakiś wiosennych grzybów, kilka trucheł
ceglastoporych. Brak małych
ceglasi, nie ma ani gołąbków, ani muchomorów. Pocieszający jest widok bujnej zieleni w zagłębieniach, oczkach wodnych. Dzięki mokrej zimie i wiośnie zmniejszył się deficyt wód gruntowych, to dobra wróżba dla sezonu.