Majowe znalezisko pod gruszą... czy to jest
smardz ?, taki trochę "nieświeży", potraktowany środkiem grzybobójczym, o zgrozo! Za późno zauważyłam i jako zapalonemu grzybiarzowi, jest mi ogromnie wstyd, że tak go "spacyfikowałam". Na przyszłość chciałabym wiedzieć, czy jadalny.