Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

poniedziałek 30.WRZ
Jarek6111
doniesień: 71 / 5🏆
(30/h) Tylko prawdziwki na razie nic innego wpadły dwa kozaczki ale to jak mówię Pikuś zauważyłem również Opieńki ale zbyt małe aby zbierać
środa 2.PAŹ
Jarek6111
doniesień: 72 / 5🏆
(40/h) Tradycyjnie nic się nie zmieniło prawdziwki Może dopiero po deszczu pójdzie coś innego maślaki rosną na pewno ale nie mam czasu na miejscówki Pozdrawiam grzybiarz dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Jarek6111
doniesień: 73 / 5🏆
(70/h) Strzelam 70 będzie na pewno więcej ale po co podgrzybek złoty się pokazał poza tym pierwsze maleńkie podgrzybki super no i oczywiście prawdziwek dzisiaj wolne to od rana burz w lesie co ciekawe wczoraj opady więc dzisiaj spodziewałem się jakiś cudów ale to wszystko nie tak wykiełkowały w zupełnie nowych miejscach a tam gdzie miały być był jeden lub w ogóle prawdziwek. Ciekawe co prawda księżyc w najgorszej fazie światełka minimum co tak zwane trojaczki potocznie również nie wystartowały No cóż natura i przyroda ma swoje prawa pozdrawiam wszystkich grzybiarzy dodaj grzybobranie
    • Jarek6111 #73 · Ja dyktuję a on pisze jak mu się podoba dlatego są błędy Pozdrawiam 3.10 09:10
    • Przem11o #58 · zacny zbiór 3.10 10:04
    • niuti #23 · Jarek po ciemku? No nieźle. Graty. 3.10 11:20
    • Marcin Sz. #48 · Gratulacje 👍🍄🏞️ 3.10 14:34
    • Sonik #0 · a gdzie to w Zabrzu takie cuda? :) 3.10 17:00
    • Jarek6111 #73 · Makoszowy 3.10 21:11
    • Zapaleniec S-c #332 · Fajnie nazbierałeś👍🌲🍄🌲 4.10 00:07
    • tazok #340 · Wierzysz, albo nie, tak w połowie, to sie wychowałem na Makoszowach, za torami :) Trójką z pętli do miasta i na Górnik, na drewnianych zicach się jeździło :) oj były czasy 4.10 00:30
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 30.WRZ
mi_1
doniesień: 269 / 17🏆
(25/h) Powrót w zeszłotygodniowe miejscówki jak najbardziej udany. Miałem zabrać wnuczkę, ale doleczała przeziębienie i zostałem sam. Miało być krótko i lajtowo, a zrobiło się jak zwykle. Zastosowałem metodę Tazoka, czyli krzaki i czołganie i nawet przeczesanie miejsca dały mi fajne grzyby. Tylko koszyk przydałby się większy, niż ten najmniejszy przewidziany na wnuczkowo- dziadkowy spacerek, na szczęście mam zawsze awaryjną torbę. Wynik to 49 prawdziwków i jeden mały kozak. dodaj grzybobranie
    • mi_1 #285 · Były takie 1.10 00:41
    • mi_1 #285 · I takie 1.10 00:41
    • mi_1 #285 · I takie podziemne 1.10 00:42
    • mi_1 #285 · I takie wielogłowe 1.10 00:42
    • mi_1 #285 · Się schował 1.10 00:43
    • mi_1 #285 · Mały, ale wariat, super pomarańcz 1.10 00:44
    • mi_1 #285 · I jedyny kozak 1.10 00:44
    • tazok #339 · Większy koszyk niewygodny, mniejszy zawsze bywa za mały. I bądź tu mądry 😉co wybrać 😊 1.10 00:46
    • Marcin Sz. #47 · Najlepiej było by mieć ze sobą mały i duży koszyk 👍🍄😂🏞️ 1.10 05:25
    • whispi #211 · Podziemne najlepsze, jak poszukiwanie skarbów w kupach liści 😁 najlepiej na kolanach 😅 1.10 06:52
    • S osna #9 · Miało być lajtowo a wyszło jak zawsze.... z kąd to znamy... hihi... efekt czołgania i buszowania w krzakach super. 1.10 07:42
    • Gajowy #88 · Hej Mirku, piękny zbiór! Widzę, że ze zdrowiem wszystko w porządku skoro się czołgasz itp😜 super informacja! Pozdrawiam 1.10 08:24
    • dzidek #447 · Oj Mirek ale mnie teraz zaimponowałeś. W Zabrzu takie grzyby 😱🤔😮 1.10 08:27
    • Luna_e #23 · Pieknie wtym koszyku🍄👌🙂 Gratuluję zbioru bo grzybki cudne👌Pozdrawiam 1.10 09:44
    • niuti #23 · Koszyk na wypasie :) 1.10 11:02
    • mi_1 #285 · Dzidek i to po pracy w poniedziałek. Muszę przyznać, że sobie też zaimponowałem, ale to w dużej mierze kwestia szczęścia i zaglądania w miejsca odstraszające normalnych ludzi. 1.10 16:58
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
mi_1
doniesień: 270 / 17🏆
(45/h) Dzisiaj w deszczu zaliczyłem inny, niż dotychczas las. Naprawdę chciałem tylko sprawdzić, jak wygląda, czy chodzą tam ludzie i czy są grzyby. Ale wyszło jak zwykle, to znaczy pełny kosz. Niby się włóczyłem, z braku znajomości terenu zwiedzałem miejsca całkiem beznadziejne i co? Znowu trafiłem na 3 miejsca, gdzie po prostu były jeden obok drugiego. Zajęło mi to godzinę i wyszedłem z pełnym koszem (ostatnio w mieście biorę ten najmniejszy), całkiem mokry i szczęśliwy. 13 prawdziwków i 32 koźlarze. dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #48 · Super zbiór 👍🍄🍁🍂 4.10 18:51
    • mi_1 #286 · Trochę tego było 4.10 19:01
    • mi_1 #286 · Te wyrosły na skarpie 4.10 19:02
    • mi_1 #286 · Czterej muszkieterowie zostali do rozrodu 4.10 19:03
    • Zapaleniec S-c #333 · Bogaty zbiór 🌲🍄🌲 Gratuluję! ( (( ja mam w uzdrowisku podobnie do ciebie nazbierane grzybki sam oporządzam, bo kierowniczka zrobionymi paznokciami na bogato się zasłania ))) Pozdrawiam! 4.10 19:04
    • Tomek G #964 · Gratuluję zdobyczy leśnych. Oby codziennie było coraz więcej grzybów. Pozdrawiam 4.10 19:15
    • Rufi 80 #96 · Nowe miejsce i znowu sukces, pozdrawiam 😀 4.10 19:29
    • mi_1 #286 · Zapaleńcu, to kierowniczkę pozdrów, daje sobie radę ze swoim chłopem. 4.10 19:29
    • mi_1 #286 · A jeszcze parę innych, te to według mnie młode rycerzyki oliwkowożółte, piękne 4.10 19:39
    • niuti #24 · heheeh ładny zbiór na tę chwilę. Podziwiam zapędy w deszczu :) 4.10 19:52
    • RoStrze #129 · Jak się ma instynkt grzybiarza to w najdziwniejszych miejscach trafi się borowik, albo i cztery 😉 Zabieranie w deszczu ma tą zaletę, że konkurencja mniejsza 🙂 Gratuluję zbioru i pozdrawiam. 4.10 21:38
    • tazok #341 · Co Ci powiem to Ci powiem, za bajtla to ogarniałem lasy w Zabrzu Makoszowach, potem hołdy w Katowicach, tam gdzie teraz DTŚ-ka. I na końcu urzekły mnie Beskidy. Nazbierać tyle w okolicach plut. Szkubacza ☺️ ( tak myślę ) to wyczyn godny mistrza 4.10 22:04
    • Luna_e #24 · Gratuluję zbioru 👍 5.10 00:44
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 30.WRZ
HubaBuba
doniesień: 29 / 2🏆
(80/h) Codzienny spacer z pudlami pod domem na bukowych górkach, na stałych miejscówkach wysyp prawdziwka trwa, od małych już po całkiem spore. Rosną miejscowo po kilkanaście sztuk i zbieram je praktycznie codziennie na bardzo małym obszarze, ślimaki w natarciu, czerwie w trzonach praktycznie w 90% nadal biesiadują. Łącznie znalezionych 118 sztuk borowików, w tym kilkanaście borowików sosnowych, 80 sztuk przetrwało wstępną selekcję w lesie. Cieszę się z pierwszych znalezionych podgrzybków brunatnych w tym rejonie. Innych grzybów oprócz jeszcze kilku zajączków chyba dzisiaj nie widziałam. Ciao! dodaj grzybobranie
środa 2.PAŹ
Docent
doniesień: 7 / 2🏆
(40/h) Dziś trochę mniej ludzi w lesie niż wczoraj ale grzybów starcza dla wszystkich w ilościach hurtowych. Las suchy ale grzyby rosną. My we dwóch zebraliśmy 300 prawdziwków w tym ponad 30 sosnowych i około 50 młodych ceglastoporych. Wszystko zdrowe choć rzeczywiście są partie lasu bez grzybów ale gdy się trafi to można na 200 m2 zebrać i 30 szt. Dziś zaczęło tam padać i jest ciepło aż strach pomyśleć jak teraz zaczną wychodzić :) - tylko żal, że muszę wyjechać z kraju na kilka dni...... dodaj grzybobranie
    • Miniek #12 · Ja mam ten sam problem: ( Delegacja zagraniczna akurat podczas wysypu. Gratulacje za zbiór! 2.10 19:35
    • Rufi 80 #96 · Będzie co robić 😁 2.10 20:19
    • Zapaleniec S-c #332 · Super-zbiór 🌲🍄🌲👍. 2.10 23:30
    • Grzyboniczka #5 · Podejrzewam że 12 i 13 października to znów w świętokrzyskim będzie armagedon. Po niedzieli ma być 20 stopni, a dzisiaj w nocy padało i ma kropić przez dwa dni. Wiesz co tam się będzie działo. Ja liczę na masowy pojaw ceglasi i rydzy 3.10 11:07
    • Panda111 #30 · Rędicin fajny. Tylko pod wysokim napięciem to zaparkować pewnie nie szło. Ale sosnowe klasa. 3.10 17:33
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 1.PAŹ
PROMETEUSH
doniesień: 1
(50/h) Prawdziweczki …a dla jajogłowych Borowiki :) Dojeżdżam na miejsce - jestem pierwszy - radość że w końcu mogę napić się kawy a tu podjeżdża kolejne auto i wyskakuje człowiek … o zgrozo do tego GRZYBIARZ;) po 3 min już go polubiłem - okazuje się że to MANOWA Z naszego portalu - bardzo pozytywny typ maniaka zakręconego jak ja na punkcie grzybków - ruszyliśmy w las jak dziki w miasto po drodze wymieniając się doświadczeniami i oczywiście numerami tel :)
Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy… ponieważ to czysta przyjemność poznać tak pozytywnych ludzi - pozdrawiam
A teraz szybko o zbiorach - grzyby średniaki i maluchy poprzednią noc była najzimniejsza co prawdopodobnie ochłodziło popęd wzrostu prawdziweczków, ale i tak było warto po 2 godzinkach ciężkiego terenu dwa wiaderka przytulaków takich do marynowania :) trochę do suszenia - łącznie około 10 kg a na koniec kilka „prawych” takich co to dobrze na zdjęciach wyglądają tzw starszaki
Wyjazd udany Grzybowo oraz towarzysko
Dziękuję i Pozdrawiam :)
dodaj grzybobranie
    • Rufi 80 #96 · Super spotkanie i debiut na forum 👍 3.10 10:16
    • Manowa #112 · Gratulacje, fajnie udało się uzbierać. Tylko data grzybobrania się nie zgadza, bo przecież spotkaliśmy się wczoraj. Dziękuję za miłe spotkanie I pozdrawiam. 3.10 12:17
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 1.PAŹ
Mirasito
doniesień: 1
(50/h) OK 250 prawdziwków, tylko te zbierałem ale tez były koźlarki, kanie, maślaki i rydze. Las bardzo różnorodny, w tym miejsca bez grzybów. W znakomitej większości grzybki zdrowe.
środa 2.PAŹ
Manowa
doniesień: 110 / 15🏆
(50/h) Witam. Niby po piątkowym i sobotnim maratonie miałem przesyt, ale ciągnie do tych świętokrzyskich lasów. O 3:25 pobudka, rzut oka na portal, a tu doniesienie, że Niszczu bije kolejne rekordy. Takie pozytywne informacje dodatkowo motywują. W las ruszyłem koło 6, towarzysząc parze grzybiarzy z Łodzi. Początkowo plan był taki, żeby znaleźć "swój" nieprzechodzony jeszcze kawałek lasu. Ostatecznie jednak zrobiłem rekonesans miejscówek między parkingiem w Jastrzębiej a Piekielną Bramą. Chciałem sprawdzić, jak radzą sobie prawdziwki w niskich temperaturach i niespotykanym najeździe grzybiarzy z całej Polski. Szału nie było, ale w ciągu 5 godzin duży koszyk udało się napełnić. W zdecydowanej większości borowiki szlachetne, a dla urozmaicenia zbierane maślaki, w tym po raz pierwszy w tym roku maślaki pstre, podgrzyby brunatne, borowiki ceglastopore i różne gatunki koźlarzy. Tak schodzonego lasu jeszcze w życiu nie widziałem, miejscami aż biało jest od pociętych trzonów i obierków. Ale najważniejsze, ze maluchy nadal rosną w ogromnych ilościach. Na zdjęciu głównym dość skromny zbiór jak na ostatnie warunki. dodaj grzybobranie
    • Manowa #111 · Urocza rodzinka ceglasi. 3.10 00:04
    • Gucio #301 · Gratuluje Super piękne grzyby a w najbliższym czasie cieplej i w dzień i w nocy. Szkofs tylko że coraz wcześniej ciemniej się robi. ciemno po południu a widno rano. 3.10 02:36
    • Manowa #112 · Te większe zebrane rosły sobie tak, dobrze pochowane 3.10 11:41
    • Manowa #112 · I tak 3.10 11:42
    • Manowa #112 · I tak 3.10 11:43
    • Manowa #112 · I kolejny 3.10 11:44
    • Manowa #112 · I parka 3.10 12:02
    • Grzyboniczka #5 · Ja byłam za rezerwatem Dalejow i szaleństwo. Nawet nie trzeba od drogi odchodzić. 3.10 19:26
    • pajk #62 · Gratulacje 3.10 19:44
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 30.WRZ
EczkaGrzybiareczka
doniesień: 2
(1/h) Jeden zdrowy prawdziwek na zapamiętanym prawdziwkowym miejscu. Nowych grzybów po nocy brak.
przedwczoraj
Tatesi
doniesień: 80 / 2🏆
(30/h) Prawok w natarciu. Oprócz tego kilkanaście kozaków różnej maści, kilka podgrzybków i mega wysyp maślaka sitarza (nie zbierałem). Oprócz tego pokozały się opieńki. Pozdrawiam z Kochlowic dodaj grzybobranie
    • Marcin Sz. #48 · Ładny zbiór 👍🍄🍁🍂 4.10 06:35
    • Danielson #55 · Opieńki fajniutkie 4.10 06:58
    • Leśniczy&eM #263 · Prawoki w natarciu, podgrzybków jeszcze nie ma a opieńki już startują 🤔 Ciekawy ten sezon.. krótki ale obfity w różne gatunki grzybów 😊 Gratuluję zbioru 👏😉 4.10 06:58
    • Starygrzyb #36 · Opieńki o tej porze roku? Świat stanął na głowie. 4.10 07:38
    • Tomek G #963 · Gratuluję różnorodnych zdobyczy leśnych. Oby tak dalej. Pozdrawiam 4.10 09:35
    • tazok #340 · Opieńkowa - najlepsza :) Gratki 4.10 12:29
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 2.PAŹ
Manowa
doniesień: 111 / 15🏆
(130/h) Przedpołudniowy eksperyment pokazał, że warto poszukać leśnych rewirów, których grzybiarze nie odwiedzają. Wytypowalem las i koło 12:30 ruszyłem do wybranej miejscówki w głębi lasu, do której dotarłem po godzinie. Bardzo szybko przekonałem się, że wybór był trafny, grzyby rosły tam całymi rodzinkami. W sumie przez 3 godziny do 2 koszyków trafiło około 400 pięknych wyselekcjonowanych prawdziwków. Popołudnie zdecydowanie bardziej udane, niż pierwsza część dnia. Tymczasem w głowie kłębią się już myśli odnośnie terminu następnej wizyty w świętokrzyskich lasach. Pozdrawiam dodaj grzybobranie
    • Manowa #112 · Rodzinka 3.10 00:26
    • Manowa #112 · Kolejna rodzinka 3.10 00:27
    • Manowa #112 · Piękne trojaczki 3.10 00:27
    • Manowa #112 · Maluchy 3.10 00:28
    • Manowa #112 · Maluchy w natarciu 3.10 00:30
    • Manowa #112 · Piękny pękaty grubasek 3.10 00:31
    • Manowa #112 · Ten to się dopiero schował. 3.10 00:32
    • Gucio #301 · Gratuluje. Same śliczne okazy grzybów. Dopiero co Niszczu Mistrzu był a tu wyrosły nowe młode grzyby i fajnie świeca się po deszczu. 3.10 02:19
    • Manowa #112 · Jeszcze jedna rodzinka 3.10 05:18
    • Manowa #112 · I przepiękne muchomory czerwone 3.10 05:18
    • Manowa #112 · A to jeden z najpiękniejszych dzisiaj 3.10 05:24
    • Manowa #112 · Pięknie błyszczą się w deszczu. 3.10 05:25
    • niszczu #300 · Rewelacja, fantastyczny zbiór. Cieszy, że nawet przy takim najeździe dzikich tłumów jednak są w tym lesie miejsca, gdzie mało kto dociera i w których można w ciszy i spokoju nazbierać pięknych borowików w dużych ilościach. Wielkie gratulacje i pozdrowienia.
      Śladów po mnie nie spotkałeś? 😜 3.10 08:19
    • Tomek G #962 · Gratuluję pięknych okazów grzybów. Dwa pełne koszyki ładnie się prezentują. Oby tak dalej. Pozdrawiam 3.10 09:24
    • Yaga #310 · Szaleństwo :), gratuluję, piękne grzybki :). 3.10 17:38
    • RoStrze #129 · Nie dałeś za wygraną po porannym spacerze 😁 Pewnie to był niedosyt borowików 😉 Wygląda to na uzależnienie od tych jasnobrązowych kapeluszy 😉 W nowym miejscu chyba pobiłeś swój rekord? W każdym razie imponujący zbiór 👍 Pozdrawiam. 4.10 08:24
    • Manowa #112 · RoStrze, Koleżanka miała w planach się wybrać i chciałem zrobić dla niej przegląd ogólnodostępnych miejscówek blisko parkingu, bo daleko nie może chodzić, a po południu zaczął padać deszcz, spacer w głąb lasu, zero ludzi, tylko jeden leśnik oznaczał drzewa do wycinki i dopiero wtedy zaczęła się zabawa, tak jak najbardziej lubię. Pozdrawiam 4.10 09:25
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
koźlarz babka
doniesień: 3
(50/h) Trzeba się nachodzić ale warto, prawdziwki, sporadycznie koźlarze, czerwonaki. Ludzi więcej niż grzybów, bardzo dużo naciętych koconków w lesie. 2 koszyki na osobę w 5 godzin
przedwczoraj
Agul
doniesień: 2 / 1🏆
(50/h) Las mieszany. Prawdziwki, kozaki- siwe, czerwone. Maślaki pstre, zwyczajne, modrzewiowe, sitarze. Powolutku pokazują się opieńki i podgrzybki. Można na spokojnie sporo znaleźć. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Zb_
doniesień: 21 / 2🏆
(60/h) Dzisiejszy dzień to po prostu sielanka. Mało ludzi w lesie, więc cisza i spokój. Mnóstwo młodych i zdrowych prawdziwków, wysyp maślaków pstrych i w bonusie ukazujące się podgrzybki. Po ostatnich opadach podłoże wilgotne, grzyby można zbierać na całej powierzchni lasu. dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Arakrisnm (bez logowania)
(60/h) Ilość zaniżona bo zbierałem same prawdziwki. Po maślaki pstre i zwyczajne których było pełno nawet się nie schylałem
2024.10.3 19:07
wtorek 1.PAŹ
niszczu
doniesień: 297 / 30🏆
(200/h) Tak jak przypuszczałem. W środku lasu, tam gdzie nie ma ludzi, prawdziwki rosną w ilościach nie do wyzbierania. Dzisiaj zebrałem 580 borowików szlachetnych i 20 młodych ceglasi (zebranych zaraz na wejściu) w 3 godziny po południu. Więcej nie dałbym rady wynieść.
... szerzej o tym grzybobraniu ... Po sobotnim zbiorze miałem przesyt i myślałem, że na świętokrzyskie prawdziwki już nie pojadę. W niedzielę zacząłem dopuszczać do głowy wyjazd w kolejny weekend. W poniedziałek już kombinowałem jak tu się wyrwać w tygodniu. Dzisiaj udało się urwać wcześnie z pracy i w ŚK leciałem z wywieszonym jęzorem. Czy to już nałóg? Też tak macie? 😁 Jadąc na drugą zmianę, wiedziałem, że na moich standardowych miejscówkach nie mam co liczyć na zbiór. Sznury samochodów stojące wzdłuż S7 tylko potwierdzały, że ilość ludzi w lasach wcale nie zmalała. Dlatego postanowiłem odwiedzić moją najtajniejszą miejscówkę. Rzadko tam bywam, bo jest daleko w lesie, trudno dostępna, trzeba przedzierać się przez krzaczory - idealna na taką okazję jak dziś. Gdy podjechałem na parking, okazało się, że stoi ze 20 samochodów (zwykle o tej porze stoją tam max ze 2-3). Z pewnymi wątpliwościami, ale postanowiłem jednak trzymać się swojego planu. Nie wiem gdzie Ci wszyscy ludzie poszli, ale na pewno nie tam gdzie ja, bo choć do lasu wchodziłem o 14, to w lesie nie spotkałem żadnego grzybiarza. Początek grzybobrania był dość niemrawy (zebrałem nawet trochę ceglasi), jednak szybko zacząłem trafiać na rodzinki prawdziwków. Gdy po około godzinie dotarłem do upatrzonego kawałka lasu, miałem już prawie pełny kosz. Ale to było tylko preludium, bo na miejscówce prawdziwków w każdym wieku rosło po prostu zatrzęsienie. Kilkukrotnie w niedowierzaniu łapałem się za głowę. Na pierwszej pinezce dopełniłem kosz. Na drugiej pinezce wypełniłem zapasowe wiaderko (pewnie ponad setka borowików z kwadratu 20x20m). Całe szczęście, że wziąłem dużą torbę zakupową, ale i ona szybko się zapełniała na kolejnych pinezkach i pomiędzy nimi. Będąc samemu w lesie, pełny koszyk i wiadro po prostu postawiłem i dalej chodziłem tylko z torbą, ale gdy już i ona zaczęła mi mocno ciążyć, o 17 zdecydowałem się na odwrót, mimo, że całej miejscówki nie obszedłem. Powiem Wam, że jeszcze nigdy się tak nie umęczyłem wychodząc z lasu. prawdziwków (jak się okazało później) było 27 kilo, rozłożone na koszyk, wiaderko i dużą torbę. Targałem to zarośniętymi drogami z 1,5 godziny, do auta dotarłem gdy już się ściemniało. To był kolejny dobry dzień, ale straszliwie męczący. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. dodaj grzybobranie
    • niszczu #300 · . 1.10 22:18
    • niszczu #300 · . 1.10 22:18
    • niszczu #300 · . 1.10 22:19
    • niszczu #300 · . 1.10 22:20
    • niszczu #300 · . 1.10 22:20
    • niszczu #300 · . 1.10 22:21
    • niszczu #300 · . 1.10 22:22
    • niszczu #300 · . 1.10 22:22
    • niszczu #300 · . 1.10 22:24
    • niszczu #300 · Zbiór po przełożeniu z torby do koszyków. 1.10 22:25
    • Tomek G #961 · Gratuluję pięknych zdobyczy leśnych. Pełne kosze ładnie wyglądają. Oby tak dalej. Pozdrawiam 1.10 22:32
    • Miniek #12 · Czyli ciągnie wilka do lasu! Ja za krzaczorami nie przepadam i raczej nie mam takich tajnych miejscówek w lasach świętokrzyskich. Zbiór godny podziwu — gratulacje! 1.10 22:33
    • Anddy #56 · No tak... No to jednak będzie Rok Nistrza. Łączę się w niemożliwości wyjscia z lasu z powodu grzybów nie do wyzbierania i niemożliwości wyniesienia więcej... Ale są gorsze nieszczęścia... Pozdrawiam. A, gratuluję oczywiście! 1.10 22:39
    • AŻet #173 · Zbiór niesamowity👍💪💪 1.10 22:40
    • Anddy #56 · Ciemnogłowi dominują. 1.10 22:42
    • Ina #187 · Zlituj się Waść! Nie pokazuj, bo zawału dostanę 😂 1.10 22:48
    • Zibi. #44 · Super!!! Nokaaut w 1 szej rundzie👍😄 1.10 23:19
    • serec #95 · Ło Boże. Zlituj się, tym bardziej, że nie mam jak pojechać:-) Jako że ma lać ciekawe czy grzyby przetrwają w dobrej kondycji:-) 1.10 23:23
    • bosman #348 · Ło panie 😲, ale żeś nakosił 😀👏👏👏 2.10 02:26
    • Gucio #301 · Gratuluje. Super,, prawdziwkom i grzybiadrskim mistrzom przymrozki niestraszne. Jak zwykle imponujący zbiór. 2.10 02:32
    • Manowa #110 · Gratulacje. Jak są, trzeba korzystać. Ja właśnie wstałem i szykuję się do wyjazdu. Pozdrawiam 2.10 03:27
    • TomKann #136 · Niszczu, też się zastanawiam czy to uzależnienie, też tak mam 😉. Gratuluję pięknych okazów. 2.10 05:36
    • whispi #211 · Jeshu 😱😁 normalnie ustanawiasz jakieś kosmiczne rekordy 😅 zgadzam się z Anddym, to zdecydowanie będzie rok Mistrza Niszcza 😁 2.10 07:11
    • Zapaleniec S-c #332 · Mega zbiór🍄🍄👍 i Mega grzybiarz🍄🌲🤠🌲👍🏅. 2.10 07:40
    • HAZY #48 · Trochę Ci zazdroszczę tego "spaceru farmera" 2.10 08:48
    • Duet #152 · I to jest niszczowski zbiór 👍💪 2.10 09:31
    • MaRiO86 #7 · Piękny zbiór jak na popołudniowe chodzenie. Mi się marzy chociaż jeden taki koszyk Prawdziwka. Może uda się w tą sobotę bo zamierzamy zawitać w tamte rejony z Krakowa.
      O ile cos zostanie jeszcze bo ludzi tłumy z tego co czytam...

      Pozdrawiam :) 2.10 12:21
    • D@rek #196 · Wow! Ale zbiór. Gratulacje. Pozdrawiamy D. i D. & D. 2.10 14:06
    • RoStrze #129 · 😮😮😮😮 Można dostać zawrotu głowy kiedy się patrzy na Twoje zdjęcia ze stanowisk borowików 😵 Wygląda to jakby wręcz nie było miejsca, gdzie nie wyrosły. A ta ściśnięta rodzinka to już za dużo dla mnie 😄 Świetny opis wyprawy 👍 Zastanawiam się nad zmianą zawodu, albo umowy o pracę, żeby mieć czas w tygodniu, jak Ty i robić takie szalone rajdy świętokrzyskie. Mimo, że nie zbieram takich kosmicznych ilości grzybów po weekendzie również miałem dość borowików, ale i tak po pracy spacer leśny być musiał - myślę, że większość z Nas tak ma 😂
      Może powinieneś do lasu z dwukółką się wybierać 😉 27 kilo grzyba przez półtorej godziny to świetna siłownia 😉 Regeneruj siły na weekend. Pozdrawiam 🙂
      p. s. Ceglasie zawsze warto zbierać - chociażby dla ich urody 😄 2.10 16:15
    • dafnia22 #90 · ,, Po sobotnim zbiorze miałem przesyt i myślałem, że na świętokrzyskie prawdziwki już nie pojadę. W niedzielę zacząłem dopuszczać do głowy wyjazd w kolejny weekend. W poniedziałek już kombinowałem jak tu się wyrwać w tygodniu."
      Hejka. Opisałaś moją sinusoidę emocji w okresie grzybobrania😜. Tak to jest z nami, grzyboświrami. Dobrze, że choć ciężar grzybów nas ogranicza🫣. Ty dałeś radę. Ja mikro kobita, odpadłam wczoraj przy noszeniu grzybów.
      Pozdrawiam👋. 2.10 18:37
    • Kikuś #142 · To jest niewyobrażalna ilość na 3 godziny zbierania. Ja tyle prawych zbieram może przez 3 albo cztery (dobre!!!) sezony. Pozdrawiam. 2.10 18:43
    • niszczu #300 · Serdeczne dzięki za super miłe dopiski. Też miałem pokusę ukrycia części zbioru i wyniesienia tego na dwa razy, ale było już późno i wolałem nie ryzykować, że się nie wyrobię przed zmrokiem. Na szczęście w połowie drogi, po wyjściu na główny trakt, czekał na mnie rower i już było łatwiej (chociaż jazdy z takim ładunkiem nie ryzykowałem).
      Przed sezonem nawet myślałem o jakimś wózku ze skrzynką (mam taki, który by się nadał - do wożenia sprzętu wędkarskiego z okresu mojej fascynacji tym hobby), ale wiadomo jak wygląda większość dróg leśnych w tych lasach. Poza tymi głównymi traktami, to głębokie koleiny, wysokie trawy, leżące gałęzie, powalone drzewa. Raczej bez szans na komfortowe podróżowanie z takim wehikułem. Z kolei na głównych drogach wolę rower, bo przynajmniej na pusto pozwala na szybsze przemieszczanie się i oszczędza trochę czasu, a w razie czego (tak jak wczoraj) za wózek też może robić. 2.10 19:27
    • Yaga #309 · Gratki Miszczu Niszczu👏. Piękne zbiory :) i ciekawy opis :). Pozdrawiam 👋 :). 3.10 14:42
    • Mel Grzibson #20 · Gratuluję pięknych rekordowych zbiorów. Dobrze w tym roku sypie trzeci rzut w tych lasach i chyba najlepszy, jak widać te deszcze powodziowe teraz cały czas przynoszą niesamowite efekty. Pozdrawiam 3.10 21:39
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wczoraj
LeśnaGośka
doniesień: 56 / 2🏆
(16/h) Szybki wyskok na pola z brzozami i nieużytki. Trawy, nawloć, gleby żyzne. Do obiadu zebrałam czernidlaki kolpakowate (14 sz) a pod brzozami jeden podgrzybek i 4 Koźlarze w 20 minut 😊 wypad z psem. dodaj grzybobranie
    • bosman #350 · Czernidłaki teraz wyskoczyły i u mnie 👍.🙋 4.10 20:48
    • Rufi 80 #96 · Czernidłaki często widzę na pasach zieleni. Jeszcze nie próbowałem 🍺 górą, pozdrawiam 😀 4.10 20:57
    • Tomek G #964 · Gratuluję zdobyczy i smacznego życzę. Pozdrawiam 4.10 21:39
    • AŻet #176 · Skromnie, ale różnorodnie i pięknie👍 4.10 21:58
    • tazok #341 · Czernidłaki mocno niedoceniane ☺️ Smacznego 4.10 22:47
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Tiny
doniesień: 1
(5/h) Około 10 małych borowików szlachetnych i 3 ceglastopore
Grzybobranie niestety w deszczu, ale cóż począć gdy las woła😀. Zdrowotność grzybów 70%
dodaj grzybobranie
poniedziałek 30.WRZ
LeśnaGośka
doniesień: 54 / 2🏆
(25/h) Wróciłam w stare miejsca sprzed wczoraj. Ludzi chodziło bardzo dużo, ściolka przewertowana, rozgarnięta😢 wychodzone ścieżki, ale i tak nawet przy drożkach znalazłam 40 borowików i 30 koźlaży babka i pomarańczowożółtych. Do tego pojawiają się już podgrzyby brunatne - 6 szt. Maślaki zwyczajne i żółte oraz rydze 🥰 dodaj grzybobranie
    • tazok #339 · Pokaźna micha leśnych delikatesów😊 30.9 21:52
    • Tomek G #960 · Gratuluję pięknych i różnorodnych zdobyczy leśnych. Ładny zbiór. Oby tak dalej. Pozdrawiam 30.9 22:37
    • Zapaleniec S-c #332 · Różnorodny piękny zbiór 🍄🌲🍄🌲👍. 30.9 22:48
    • Rav_ #67 · Chodzili ale wszystkiego nie wychodzili :) Dużo młodych, i już rydze - super 30.9 23:26
    • krykaz #71 · Zbiory udane, szkoda tylko że "niedzielni" tak niszczą przyrodę. 1.10 00:19
    • whispi #211 · Takie piękne jesienne średniaczki znalazłaś 🙂 1.10 06:58
    • +dopisek (po zalogowaniu)
środa 2.PAŹ
LeśnaGośka
doniesień: 55 / 2🏆
(30/h) Znowu powrót do lasów trójmiejskich, wszędzie w moich miejscach wielkie pozostałości nóg i niekiedy pozostawione kawałki grzybów. Ale znalazłam jedno miejsce, gdzie chyba nikt nie dotarł. Istne szaleństwo. Od największego do najmniejszego po 10 w jednym miejscu. Razem 70 borowików w 2,5 godziny oraz 10 podgrzybków brunatnych i zajączków, 3 kolczaki oblączaste i garść kurek. dodaj grzybobranie
    • whispi #211 · Takie miejsca są najlepsze... ten skok adrenaliny i pewnie jakieś odgłosy... przynajmniej ja tak mam 😅 pięknie zebrałaś 😍 2.10 17:59
    • Rav_ #68 · Miałem napisać to samo 😛 za takimi miejscami warto chodzić, trafiają się czasami niespodziewanie i pięknie darzą 2.10 18:02
    • AŻet #175 · Takie miejsca to marzenie... Piękny zbiór👍 2.10 18:03
    • LeśnaGośka #55 · Oj były 😜 i piski i westchnienia, cudowne takie duże😍 2.10 18:05
    • Rufi 80 #96 · Nikt tam nie łaził, czekały na Ciebie 👍 2.10 18:07
    • LeśnaGośka #55 · W jednym miejscu, plus jeszcze dwa, które zauważyłam później. Bestie się kamuflują😜 2.10 18:11
    • LeśnaGośka #55 · Cudowności 😍 2.10 18:12
    • Zapaleniec S-c #332 · Ale piękne 🍄👍 borowiki. 2.10 18:17
    • krykaz #71 · Oj tak, znaleźć takie miejsce to marzenie każdego. Gratulacje są piękne a. dla mnie nadzieja bo myślałam że są już w odwrocie. 2.10 19:08
    • LeśnaGośka #55 · Niestety większość nóżek dziurawa, kapelusze czyste w 70 % a z reszty wykrawam pojedyncze dziurki i do siekanki mrożonej na święta 👍😜 2.10 19:19
    • Tomek G #962 · Gratuluję pięknych okazów grzybów i pełnego koszyka. Oby tak dalej. Pozdrawiam 2.10 19:19
    • HubaBuba #30 · No i to jest super finał 😁 gratuluję pięknych grzybków! 👌 2.10 20:33
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 1.PAŹ
mosak
doniesień: 3
(15/h) Ja jestem zadowolony, ale to dlatego, że nazbierałem dużo łuskwiaka i trochę opieniek. Jeśli zbieracie "standardowe" grzybki, to wyzbierane. Kilka maślaków, purchawka, 2 gołąbki i zajączek.
przedwczoraj
Łukasz Żak
doniesień: 2 / 1🏆
(110/h) Zbieraliśmy w zasadzie same borowiki. Dwie tury w trzy osoby. Finalnie około 90 kg zdrowych borowików. Wczoraj, 03.10. 2024 zbieraliśmy borowiki i nie trzeba było ich szukać 😉 dodaj grzybobranie
przedwczoraj
Andrzej2646
doniesień: 118 / 11🏆
(100/h) Grzybowy armagedon:-) 905 borowików, około 40 kg. Dawno nie było tak rewelacyjnie. O dziwo grzybiarzy nie za wiele. Super pogoda, w lesie wilgotno, grzyby wszędzie. Miałem problem żeby wrócić do auta bo cały czas widziałem kolejne borowiki. Do kompletu około 30 maślaków zwyczajnych, kilkankoźlarzy, siatków nie zbierałem a były setki, maślaków kilkadziesiąt ale oszczędziłem miejsce na borowiki. Super wypad. Pierwszy raz w życiu zbierałem grzyby z latarką. Polecam
dodaj grzybobranie
    • Zapaleniec S-c #332 · Mega zbiór👍🌲🍄🏅. 3.10 22:50
    • Rufi 80 #96 · Jak długo liczyłeś borowiki 👍?, pozdrawiam 3.10 23:19
    • PUCEK #133 · Super, ale to już pachnie ciężką pracą. Pozdrawiam 4.10 00:27
    • Andrzej2646 #118 · liczę w trakcie zbierania bo inaczej nie było by dokładnie bo raz odpadnie kapelusz, raz są wykrojki, a tak jak liczę to mam o czym mysleć w lesie:-) 4.10 08:28
    • Gucio #302 · Gratuluje. Siper, mega zbiór i grzyby dość młode. A deszcz ma padać w tych okolicach przynajmniej dziś i w Niedzielę.. Ja też liczę w lesie ale czasem później koryguje bo jak tak dużo grzybów ta szczególnie ich rodzaji to można się pomylić a i ewentualnie mogą być grzyby robaczywe. Najlepiej poprawić wynik po oczyszczeniu ich i sprawdzeniu w domu lub napisać ilosci ich później pisząc doniesienie z grzybobrania po 5 ej czynności. Owszem czasem do zoobrazowania wysypu dobrze też podać całą ilość zauważonych grzybów i właśnie tą drugą żeby mieć poglad na temat zdrowotności Każdy piszę jak uważa ja też roznie pisze czy licząc dokładnie zbiór grzybów nierobaczywych bądź jak nie uda mi się ich policzyć dobrze w lesiea jak szybko oddam to i pozostawiam że nie liczone i szacunkowo pisze ilość na godzinę. 4.10 16:23
    • Mel Grzibson #20 · Niesamowity zbiór. Gratulacje! Jesteś w formie :) 4.10 19:09
    • Manowa #112 · Gratulacje Panie Andrzeju. Pamiętam Pana rekordowe 1000 borowików w listopadzie 2023 roku. W październiku 2024 życzę Panu 10 000 sztuk. Ja jutro startuję ponownie w świętokrzyskie i zapewne przekroczę jutro barierę 6000 prawdziwków zebranych od czerwca tego roku. Pozdrawiam 4.10 20:36
    • +dopisek (po zalogowaniu)
wtorek 1.PAŹ
Docent
doniesień: 6 / 2🏆
(30/h) rano -2 ale przy gruncie w lesie ciepło bez szronu ludzi w lesie dużo ale dla każdego grzybów starcza. ja dziś głównie małe borowiki ( 85 szt) w tym co najmniej 20 sosnowych i tylko 6 szt do suszenia reszta do marynaty. wszystkie zdrowe!!!! Do zobaczenia w lesie dodaj grzybobranie
    • Gucio #301 · Gratuluje. Na bogato z fajnymi grzybami.. Zamiast docenta pseudonim powinieneś mieć tytuł profesora Mykologii bo zbiór mistrzowski. Ja ostatnio sporo borowików sosnowych nazbierałem też w Tumlinie a ich jest dużo podobno koło Wyszkowa, też na Roztoczu, w Lubuskim a i w innych okolicach można znaleźć pojedyncze ich okazy tak jak w Cybulicach Małych. 1.10 18:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)
przedwczoraj
Miniek
doniesień: 13 / 1🏆
(80/h) Cudowne grzybobranie, a właściwie spacer po pięknym jodłowym lesie wśród zielonych mchów, bez żadnych tam krzaczorów. A grzybki jako bonus. Cisza, spokój. Zero ludzi, zero krzyków – tak jak lubię. Dwie godziny i koszyk zapełniony po brzegi. Miałem już nie jechać, ale doniesienia Niszczu, Manowy i reszty forumowiczów mnie skusiły. Na początku obawiałem się, że trzeba będzie szukać grzybów głęboko w lesie, ale nic z tych rzeczy. Wystarczyło odejść 200–300 m od drogi leśnej, a grzybów multum. Teraz już na pewno tydzień przerwy. dodaj grzybobranie
    • Miniek #13 · Skąpana w deszczu baryłeczka. 3.10 14:07
    • Rufi 80 #96 · Ładne, młode, zdrowe 😀 3.10 17:00
    • niszczu #300 · Gratulacje, świetny zbiór pięknych borowików. Fajnie, że udało się nazbierać bez konieczności robienia kilometrów. Tak to już ten portal działa. Wszyscy się nawzajem nakręcamy. 😉 Pozdrawiam serdecznie. 3.10 17:00
    • Manowa #112 · Gratulacje, świetny zbiór. Domyślam się, że od rana w deszczu? Wczoraj, kiedy ja byłem, zaczęło padać dopiero koło 14. A ja uwielbiam chodzić po lesie w czasie padającego deszczu, wtedy jest mało ludzi, jest cisza, spokój i owady tak nie dokuczają. Oby w sobotę od rana padało, to będzie super. Pozdrawiam 3.10 17:12
    • Yaga #310 · Ślicznie w koszyku 🤗, gratuluję :). 3.10 17:37
    • Miniek #13 · Dzięki za miłe komentarze.
      Właśnie, że dziś rano w Suchedniowie nie padało. Sam byłem zdziwiony, że było tak pusto, chociaż jakieś 2 czy 3 samochody przy drodze stały. Może już te borowiki się przejadły :) 3.10 17:47
    • Grzyboniczka #5 · A jedziecie 13 w niedzielę. Ja będę. Napiszcie czy trafiają się Wam ceglasie 3.10 19:00
    • pajk #62 · Super zbiór gratki👏👏 3.10 19:41
    • +dopisek (po zalogowaniu)
poniedziałek 30.WRZ
SHG (bez logowania)
(100/h) Opieńka miodowa, las mieszany, spacer po pracy
2024.10.1 14:29
dodaj grzybobranie
poniedziałek 30.WRZ
Rafał_NN (bez logowania)
(100/h) Półgodzinny wypad po pracy do lasu za domem, jak widać owocny:D prawie wszystkie to prawdziwki
2024.9.30 17:20
dodaj grzybobranie