Doniesienia z ostatnich 5 dni w promieniu 40km od pierwszego na liście

niedziela 26.WRZ 2021
Tilion (bez logowania)
doniesień: 26 / 8🏆
(30/h) Niedziela, ostatni dzień urlopu, żal było siedzieć w domu. U rodziny dalej mam zakaz przynoszenia jakichkolwiek grzybów, ale sytuację uratowało "specjalne zlecenie" 😉 na dostarczenie lejkowca. Fajnie że chociaż te grzybki mogłem pozbierać. Tylko gdzie ich szukać, kiedy na stałych miejscach już nic nie rośnie? 🤔 I tu z pomocą przyszły pewne współrzędne zapisane w zeszłym roku. No z GPS-em jeszcze po lesie nie chodziłem. Szkoda że nie mówił: "za trzecim bukiem skręć w lewo" 😅
Krótko podsumowując:
1,5 godz zbierania, 2 godz "oglądania"
lejkowce - czubaty kosz

PS: mój las jest dziwny...
2021.9.28 23:00

... szerzej o tym grzybobraniu ... Ponieważ "specjalne zlecenie" obejmowało tylko lejkowce więc wszystkie inne grzyby zostały w lesie, mimo że mocno kusiły żeby je "skubnąć". Trwa trzeci rzut opieniek, na razie najobfitszy. Mógłbym je zbierać "do oporu", chociaż dalej się trzeba nachodzić (tzn. dwa, trzy pnie totalnie obrośnięte, a potem dłuższy czas pusto). Jednak najbardziej do zbioru kusiły rurkowce. W momencie gdy w rejonie rurkowce są w odwrocie to u mnie jakoś... tego nie widać? Włażę na pierwszą górkę z bukami i trafiają się ceglasie. Wręcz same "włażą" mi pod nogi. Po pobieżnym rekonesansie naliczyłem ok 40 sztuk w jednym miejscu 😱 i młode i stare. Do tego kilkanaście wypatrzonych z rowerowego siodełka. Dałoby się porządny koszyk uzbierać. Wracając zajrzałem jeszcze w miejscówkę podgrzybkową i znów pozytywne zaskoczenie - gdzie nie spojrzę z mchu wystają kapelusiki młodych (!) okazów. Normalnie aż mnie skręcało. Więc zrobiłem tylko kilka zdjęć i jak najszybciej uciekłem, żeby "nie wystawiać się na pokuszenie" 😅 A, i dwa prawdziwki też się trafiły... Nie traćcie nadziei, jeszcze coś będzie 🙂
niedziela 21.KWI
AŻet
doniesień: 116 / 4🏆
(6/h) Dziś bardziej rekreacyjnie, zapuszczałem się też w nowe rejony lasu, wyszło 5 godzin buszowania. Cieszę się, bo zaliczyłem dwa debiuty. W lasku topolowym namierzyłem po raz pierwszy w życiu 3 smardze półwolne. Krążyłem wokół jak sęp, ale więcej nie było. W trzech miejscach natknąłem się na gęśnicę wiosenną, też po raz pierwszy. Z dwóch miejsc tylko jedna była zdrowa, a w trzecim były zbyt małe, żeby brać. Po deszczach ożywiły się uszaki, jest sporo małych. Również sporo jest żagwi, ale tylko z jednej kępki nadawały się do zbioru. W innych albo malutkie, albo za stare. Buszując po krzaczorach otarłem się butami o pisklę, które nie widziałem, chyba kosa (na szczęście nie zdeptałem je). Maleństwo odbiegło (jeszcze nie potrafiło latać) i postanowiło mi pozować do fotek. Pogoda idealna dziś była na leśny spacer. W sumie zebrałem ok. 80 uszaków bzowych, 4 żagwie łuskowate, 1 gęśnicę wiosenną i 15 wrośniaków różnobarwnych. dodaj grzybobranie
    • AŻet #121 · Smardze półwolne. Najpierw jeden, później długo nic i jeszcze dwa. Krążyłem, krążyłem, więcej nie było. 21.4 18:57
    • AŻet #121 · Żagiew łuskowata, od malutkiej przez taką do wzięcia do starej. 21.4 18:58
    • AŻet #121 · Uszaki, w większości małe. 21.4 18:58
    • AŻet #121 · Gęśnica wiosenna, prawie wszystkie dorosłe zarobaczone. 21.4 18:59
    • AŻet #121 · Wrośniak różnobarwny. 21.4 19:00
    • AŻet #121 · Jakiś czyreń? 21.4 19:00
    • AŻet #121 · Inne nadrzewne. 21.4 19:01
    • AŻet #121 · Coś się zaczyna... (ten malutki w szczelinie to płomiennica zimowa, obserwuję ją od ok. dwóch miesięcy). 21.4 19:02
    • AŻet #121 · ... i coś kończy. 21.4 19:03
    • AŻet #121 · Z kwiecia... dziś glistnik jaskółcze ziele. 21.4 19:04
    • AŻet #121 · Do matury pewnie przekwitną. 21.4 19:04
    • AŻet #121 · Pisklaczek pewnie kosa. 21.4 19:05
    • AŻet #121 · I zawartość dzisiejszego koszyka. Pozdrawiam Was, do następnego. 21.4 19:06
    • Rufi 80 #44 · Gratulacje półwolnych, żagwie też superanckie, jeszcze nie spotkałem, pozdrawiam 21.4 19:06
    • D@rek #155 · Śliczne smardze. Gratulacje. 21.4 19:11
    • RoStrze #83 · Witaj. Ależ ciekawa wyprawa Ci się dziś udała. Mnóstwo grzybów i nadrzewnych i ściółkowych. Bardzo mnie frapują te łezki na drzewie- czy to grzyb ? Pisklę świetne- oby zaczęło latać. Gratulacje za półwolne 👍 Ja dziś też znalazłem pierwsze gęśnice - miałem więcej szczęścia - jakieś 15 wylądowalo na patelni - pyszne grzyby. Pozdrawiam. 21.4 19:21
    • Rafalinio #2 · Naprawdę ekstra wyprawa. Gratulacje! 21.4 21:07
    • bosman #289 · Tydzień temu szukałem tam półwolnych, ale w znanych mi miejscach było pusto. Z gęśnicą to różnię czasem wszystkie prawie robaczywe tak jak moje ostatnie 90%z 🐛a dziś większość zdrowa. Lubią je niestety bardzo larwy muchówek. Na zdjęciu zeszłoroczne półwolne z Kórnika.🙋 21.4 21:33
    • marioo455 #112 · wilgotno to widać, i tyle się grzybów się obudziło, jest za czym chodzić, i te pierwsze znalezione, i ładnie prezentujące się grzyby na zdjęciach, trzeba być zadowolonym z lasu, oczywiście trzeba się nachodzić żeby uchwycić w obiektywie tyle różności, gratuluję 21.4 21:41
    • AŻet #121 · RoStrze, długo sie przypatrywałem tym łezkom... myślę, że to nie soki, nie żywica, kolorystycznie nie pasują... i tak pomyślałem, że jakiś z drobnych grzybków. Zobaczę przy okazji, co dalej z nimi będzie się działo. Pozdrawiam. 21.4 22:51
    • Majeczka #52 · Witam sporo znalazłeś pozdrawiam 22.4 09:48
    • Chytra Merry #373 · Ale masz udany wypad, fotki super. Pozdrawiam 22.4 14:53
    • Yaga #291 · Dwa debiuty na jednym spacerze. Gratuluję :). 23.4 18:38
    • +dopisek (po zalogowaniu)
niedziela 21.KWI
RoStrze
doniesień: 82 / 5🏆
(5/h) Witajcie. Las i park w Młochowie zawsze poprawia mi humor - dziś znalazłem moje pierwsze gąśnice wiosenne😁 Ponadto kępkowce ciemoszare w dużym skupisku. W lesie mokro i sporo różnych grzybów - maślanka wiązkowa, żagiew guzowata, drobnołuszczak jeleni się trafia, twardziak tygrysi na tratwie 😉 dużo czernidłaka błyszczącego, który pojawił się chyba ponownie w tym samym miejscu po miesiącu - wziąłem trochę dla spróbowania. Jest zielono i mokro więc to dopiero początek przygód 😀 Miłej niedzieli i ciekawego tygodnia wszystkim Grzyboświrkom. Po wczorajszej wyprawie w świętokrzyskie lasy bukowo- jodłowe trochę się zdołowałem - być może przez małe opady - grzybów prawie nie ma, oprócz kielonki. Nie napotkałem żadnych rurkowych. Buki się zielenią, ściółka również, ale grzyby czekają. Cóż, trzeba czekać 🤔
p. s. Gąśnice pyszne😋
dodaj grzybobranie
    • RoStrze #83 · Kępkowiec ciemnoszary (początkowo pomyliłem je z gąśnicami, ale coś za zdrowe były) 😉 21.4 14:43
    • RoStrze #83 · Czernidłaki błyszczące 21.4 14:43
    • RoStrze #83 · Maślanki wiązkowej duże skupiska 21.4 14:45
    • RoStrze #83 · Pojedynczy łuszczak zmienny🤔 21.4 14:46
    • RoStrze #83 · Żagiew guzowata 21.4 14:46
    • RoStrze #83 · Rodzinka twardziaków tygrysich na tratwie 21.4 14:47
    • RoStrze #83 · Chyba ostatnia w tym roku kacenka ceska 21.4 14:48
    • RoStrze #83 · Drobnołuszczak jeleni 21.4 14:49
    • RoStrze #83 · Gnojanka żółtawa - o ile to taki sam grzybek, którego znalazł ostatnio Marioo455 ? 21.4 14:50
    • RoStrze #83 · Ładny wrośniak 😊 21.4 14:51
    • RoStrze #83 · Zieleń i kwiecie 21.4 14:52
    • bosman #289 · Fajnie że znalazłeś gęśnice 👍a kępkowiec ładny już 💪. Twardziaki lubią rosnąć na tratwach 😃.🙋 21.4 14:59
    • niszczu #250 · Fajnie dużo różnych gatunków grzybów znalazłeś. Bardzo ciekawy spacer. Niepowodzeniem w ŚK się nie przejmuj, wszak jest jeszcze na maksa wcześnie. Sporo teraz pada, na majówkę zapowiadają ocieplenie, coś powinno się ruszyć. Na razie to szukanie igły w stogu siana. Pozdrawiam. 21.4 15:20
    • Rufi 80 #44 · Ładny kepkowiec i sporo innych grzybków, pozdrawiam 21.4 16:04
    • marioo455 #112 · kępkowce, i łuszczaki, tylko pogratulować, i inne na zdjęciach, ciekawie, pozdrawiam 21.4 16:21
    • Gucio #262 · Gratuluje. Super, sporo fajnych grzybów zauważyłeś. Ja w tych okolicach zwykle bardziej spacerowałem po lesie od strony Rozalina, Żelechowa, Krakowian, Księżaka. W tym lesie różnych maślanek, łuszczka zmiennego, czernidłaków, drobnołuszczakow, piestrzyc nie brakuje ale gnojanki czy różnych smardzowatych czy piestrzenic tam nie spotkałem. Pokazujesz trochę inne spojrzenie na ten las a szczególnie w okresie w którym jeszcze nie spaceruje zwykle tam po lesie i szacun dla Ciebie że miesz coś takiego wypatrzeć tam. Szkoda tylko że lasy w tych okolicach niestety straciły taki urok jak przed 30 lat i wiele miejsc na ładne okazy grzybów. 21.4 17:34
    • Megan #5 · Chopaki, Bardzo Serdecznie Gratuluję przepięknych smardzowych zbiorów! Mam tylko nadzieję że zbieracie je tylko w starych zaniedbanych sadach gdyż jak właśnie przypomniał mi jeden z moich dobrych znajomych będący aktywnym producentem jabłek.... są one teraz właśnie w tym momencie BARDZO INTENSYWNIE OPRYSKIWANE CHEMIĄ, którą niestety nasze piękne smardze chłona jak gąbka. Tak tylko z czystej życzliwości przypominam na wszelki wypadek. Poza tym jeszcze raz Gratuluję, Pozdrawiam Pozostawiając kontaky na wypadek chęci jakiejś wspólnej wyprawy!+48603970000 21.4 17:56
    • RoStrze #83 · Od miesiąca sprawdzam miejscówkę na smardze wyniosłe w Żabieńcu, ale dziś też ich nie było. Pojechałem ciut dalej do Dobiesza w poszukiwaniu ciekawego miejsca, ale się rozpadało. Zawróciłem, zatrzymałem się na poboczu, żeby zmienić buty i wracać, ale kątem oka go dostrzegłem - w rowie przy jezdni - pierwszy mój smardz jadalny. Drugi rósł jakieś 20 m dalej we wjeździe na posesję 🙂 Tak, że przypadkiem mam dwa smardze. Może ze spalinami, ale i tak je zjem z ciekawości smaku. Fart się przydaje 😁 21.4 18:08
    • AŻet #120 · Dużo fajnych grzybków wybuszowałeś👍 21.4 18:23
    • RoStrze #83 · Dziękuję Wam za dopiski. _niszczu - masz rację - sezon w sumie się jeszcze nie zaczął (choć już są ceglasie), nie ma co się martwić tylko las odwiedzać jak najczęściej. _Rufi80 - szalejesz z łuszczakiem 😋 _marioo455 - Ty też jak zwykle ciekawostki wypatrujesz, szkoda, że tak sucho u Ciebie. _Gucio - las w Młochowie w ubiegłym roku wydawał mi się bardzo mało ciekawy, prawie go nie odwiedzałem. Jest ciekawy, bo bardzo różnorodny jeśli chodzi o drzewostan, można też zajrzeć do parku, gdzie ciekawe grzybki bywają. Las w Księżaku wydaje mi się strasznie monotonny (ale być może odwiedzałem go w takim rejonie). Myślę, że dużo lepiej znasz te okolice, więc sporo mółgłbś o nich opowiedzieć 😊 Dziś widziałem 2 daniele - jeden biały, drugi płowy (chyba, że to krzyżówka?) _Megan - dziękuję za info o smardzach, nie zbierałem ich z sadów - dziś znalazłem 2 pierwsze, które ściąłem tuż przy drodze. Przekażę Twoją wiadomość komu trzeba 😉 Dzięki za numer telefonu - zapiszę 😊 _AŻet - Dzięki. Podziwiam Twoją wyprawę uszakową wczorajszą - nie sądziłem, że w środku wiosny tak można - super💪 21.4 18:29
    • Yaga #291 · Ależ pięknie, różnorodnie :), gratki :). 23.4 18:32
    • +dopisek (po zalogowaniu)