(30/h) Ostatni wypad na grzyby w tym roku po prawie miesięcznej przerwie. Rewelacji się nie spodziewałem i ich nie było. Po 3 godzinach spaceru ok. 70 niezaczerwienionych gąsek głównie zielonek i masa wodnich póżnojesiennych. Nie zbierałem gołąbków i podgrzybków, które z pewnością przetwały jeszcze od czasów przed opadami śniegu. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i życzę aby kolejny sezon był lepszy od tego. Darzgrzyb