(80/h) Wszystkich znających kurkowe miejsca zapraszam do lasu. W większości maluchy, ale radość i jajecznica dla 4-osobowej rodziny wystarczające. W sumie 2 h i około 30-40 dkg.
(50/h) Pierwszy w tym roku wysyp kurek. Na razie rozmiar mały i średni. Przy szosie też stoją sprzedawcy i mają sporo tego towaru ale same kurki na razie.
(0/h) W lesie po burzy wilgotno, ale niejadalnych nawet brak, Poszukiwania pierwszych koźlarzy i kurek w pewnych miejscach spełzły na niczym, gdyż nie ma po nich śladu. Czyżby w tym roku grzyby po braku zimy nie wiedziały czy już się pojawić? Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy i życzę owocnych poszukiwań.