Dzisiaj mieliśmy poszukać ceglasi i szukaliśmy.. czyli plan zrealizowany 😉 Po odbiorze mojej lubej z lotniska, śniadanko i w las..
Niestety moja skromna teoria, że pierwszy tegoroczny rzut tych grzybów się kończy staje się faktem 😔 Trzy miejscówki i tylko jedna sztuka, owocnik już sporych rozmiarów i częściowo obgryziony przez leśne zwierzątka. Poza tym pusto, las bukowy, troszkę podlany więc za jakieś dwa tygodnie kolejna próba 🧐 Pozdrawiamy 🤗