© fotografia została załączona przez informatora o grzybobraniu; z pytaniem o jej wykorzystanie poza ramami systemu monitorowania występowania grzybów grzyby.pl należy kontaktować się bezpośrednio z autorem fotografii a nie ze mną (kontaktu do autora zdjęcia zwykle nie posiadam)
Witam:) dziś relacja z odwiedzin w moich trzech lasach. Pierwszy-prawdziwkowy- tu absolutna cisza, żadnych prawdziwków, podgrzybków nawet gołąbki jakieś mizerne. Drugi- podgrzybkowy- znalazłam 8 (w miarę świeżych podgrzybków) i z 20 sztuk wysuszonych na pieprz, które nie nadawały się do kosza. Trzeci-las różności- tu zawsze znajduję wszystkie moje grzyby razem: prawdziwki, podgrzybki, kozaki i maślaki. Z całej plejady gwiazd były tylko maślaczki żółte… ale łatwo nie było :) W lesie cicho… nikt nie woła z cyklu: Bożeeeenaaaaaa nooooo masz coooooś? nieeeee a tyyyyy? też nieeee… itd., itd., itd.:) Brak grzybów to ulga dla tych, którzy do lasu chodzą dla lasu a niekoniecznie na grzybobranie:) Jeszcze jedna ciekawostka…. strzyżaki chyba wymiękły-tylko jeden przyszedł się przywitać:) pozdrawiam i deszczu życzę wszystkim:)